Media: Sonny Kittel może odejść z Rakowa Częstochowa już zimą. Zadecydują najbliższe tygodnie

Sonny Kittel jest piłkarzem Rakowa Częstochowa od dwóch miesięcy, a nie rozegrał jeszcze pełnego meczu w barwach „Medalików”. Jak informuje „Weszło”, jeśli sytuacja się nie zmieni, mistrzowie Polski rozważą sprzedaż pomocnika zimą.

Tuż po podpisaniu kontraktu wydawało się, że Sonny Kittel szybko stanie się nową gwiazdą Ekstraklasy. 30-latek zanotował piorunujące wejście do drużyny, strzelając piękną bramkę w kluczowym momencie rywalizacji z Karabachem. Nie wpłynęło to jednak na jego pozycję w zespole Dawida Szwargi.

Po dwóch miesiącach od przenosin do Rakowa Częstochowa Niemiec spędził na boisku nieco ponad 300 minut. Do wspomnianego trafienia w eliminacjach Ligi Mistrzów Kittel dołożył jeszcze gola w starciu z Puszczą Niepołomice. 30-latek dotychczas nie rozegrał jeszcze pełnego meczu dla mistrzów Polski.

W ostatnich dniach „Bild” opublikował artykuł, w którym napisano o dużym niezadowoleniu wychowanka Eintrachtu Frankfurt. Skąpa ilość okazji do gry oraz nastawienie sztabu szkoleniowego odmienne niż miało to miejsce w Hamburgu spędzają sen z powiek Kittela. Piłkarz liczył także na większe wsparcie ze strony trenerów Rakowa.

Jak poinformowało „Weszło”, pomocnik odbył już indywidualną rozmowę z Dawidem Szwargą. Zdaniem portalu istnieje możliwość zimowego transferu z udziałem Niemca. Stanie się tak jednak tylko jeżeli Kittel pozostanie w najbliższych tygodniach zaledwie opcją do rotacji.

Wpływ na to ma wysoka pensja 30-latka. Kittel miał otrzymać pół miliona euro premii za złożenie podpisu na kontrakcie. Jego miesięczne zarobki wynoszą natomiast 33 tysiące euro. Doliczając do tego potencjalne bonusy, były zawodnik HSV Hamburg może zarobić nawet miliona euro w swoim pierwszym sezonie pod Jasną Górą. Jak twierdzi wymienione wcześniej źródło, Raków Częstochowa wolałby sprzedać pomocnika w styczniu, aniżeli wydać takie pieniądze na rezerwowego.