Paris Saint-Germain postanowiło zawiesić Lionela Messiego na dwa tygodnie – informuje „RMC Sport”. Jest to pokłosie samowolnej wyprawy Argentyńczyka do Arabii Saudyjskiej po przegranym meczu.
W minioną niedzielę Paris Saint-Germain niespodziewanie przegrało na własnym boisku z Lorient. Paryżanie rozczarowali kibiców na Parc des Princes, dając strzelić sobie aż trzy gole. Pełne 90 minut na boisku spędził Lionel Messi. Argentyńczyk nie wpisał się jednak do protokołu meczowego.
W związku z porażką klub zmienił plan treningowy na kolejny tydzień. Zamiast dwóch dni wolnego na graczy Paris Saint-Germain czekały kolejne zajęcia z trenerami. Messi nie zastosował się do zaleceń władz stołecznej drużyny i razem ze swoją rodziną poleciał do Arabii Saudyjskiej.
Samowolka mistrza świata wprawiła przedstawicieli PSG w prawdziwy szał. Według informacji potwierdzonych przez Fabrizio Romano, 35-latek ze skutkiem natychmiastowym został zawieszony na dwa tygodnie w prawach zawodnika. Dodatkowo w tym czasie Messi nie będzie pobierał wynagrodzenia.
Już od kilku tygodni media spekulują na temat przyszłości gwiazdy lidera Ligue 1. W tej chwili Messi posiada wolną rękę – decyzja co do przyszłego sezonu należy tylko i wyłącznie do niego. Wiele źródeł łączy argentyńskiego gwiazdora z powrotem do FC Barcelony.