W meczu rozpoczynającym 25. kolejkę PKO BP Ekstraklasy Górnik Zabrze na własnym stadionie podejmuje Wisłę Płock. Pomimo prowadzenia 2:0 do przerwy „Nafciarze” błyskawicznie stracili swoją przewagę, a pięknym uderzeniem popisał się Lukas Podolski.
Strzelanie na stadionie im. Ernesta Pohla już w 17. minucie rozpoczął Mateusz Szwoch. Pomocnik Wisły Płock sprytnym strzałem z rzutu wolnego pokonał Bielicę. Jeszcze przed przerwą prowadzenie „Nafciarzy” podwyższył Dawid Kocyła.
Na drugą odsłonę starcia zespoły wyszły z odmiennym nastawieniem. Gracze Górnika Zabrze złapali wiatr w żagle i dwukrotnie trafili do bramki strzeżonej przez Kamińskiego. Najpierw byłego kolegę z drużyny pokonał Rasak, a następnie cudownym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Lukas Podolski.
Na kilka minut przed końcem spotkania Zabrzanie dopełnili wielkiego powrotu. Po dośrodkowaniu z boku boiska kardynalny błąd popełnił Kamiński. Sytuację wykorzystał Podolski, kierując piłkę do pustej bramki.