Krystian Bielik wrócił wspomnieniami do mundialu. „Może troszkę za mało rozmawialiśmy o tym, jak chcemy atakować”

Od zakończenia mundialu w Katarze minęły już niemal dwa miesiące. Emocje opadły i mało kto rozmawia już o występie naszej reprezentacji. Co jakiś czas w niektórych rozmowach z piłkarzami pytania o listopadowo-grudniowe mecze się jednak pojawiają. Teraz głos na temat występu na mistrzostwach zabrał Krystian Bielik, który był gościem programu „Loża Piłkarska” na Kanale Sportowym na YouTube.

Poziom bojaźliwości, skupiania się na obronie czy styl – to główne aspekty, o których kibice i eksperci mówili po zakończeniu udziału reprezentacji Polski w mistrzostwach świata w Katarze. Choć emocje po mundialu już opadły, a nasza kadra z Fernando Santosem na ławce trenerskiej rozpoczęła nowy rozdział, w niektórych rozmowach wciąż pojawia się temat MŚ.

Temat ten pojawił się w sobotniej rozmowie dziennikarzy Kanału Sportowego z Krystianem Bielikiem, który był gościem programu „Loża Piłkarska”. Zawodnik na co dzień występujący w Birmingham City został zapytany o styl gry, taktykę i to, czego zabrakło kadrze w Katarze.

– Trener Michniewicz to typowy taktyk. Bardzo dużo rozmawialiśmy o tym, jak chcemy bronić, jak chcemy być ustawieni pod daną sytuację na boisku, jak chcemy być ustawieni pod kątem tego, w jakiej strefie jest piłka – zdradził Bielik. – I może troszkę za mało rozmawialiśmy o tym, jak chcemy atakować, za mało troszkę rozmawialiśmy o tym, jak my chcemy grać, jaki my mamy schemat na rozegranie piłki, troszkę nam tego zabrakło, zawodnikom. Przed meczami reprezentacji na mistrzostwach skupialiśmy się zawsze tylko na tej obronie – dodał.