Sebastian Szymański na liście życzeń hiszpańskiego giganta. Jest jednak jeden problem

Kwestia przyszłości Sebastiana Szymańskiego pozostaje nadal nierozwiązana. Reprezentant Polski na pewno odejdzie z Dynama Moskwa, nie wiadomo jednak, który klub będzie jego nowym pracodawcą. Jednym z faworytów do pozyskania 23-latka jest Sevilla.

Były piłkarz Legii Warszawa ma za sobą bardzo dobry sezon w barwach Dynama Moskwa. Polak w zakończonych niedawno rozgrywkach łącznie wystąpił w 32 spotkaniach. W tym czasie strzelił sześć goli oraz zanotował dziewięć asyst.

Z wiadomych względów Szymański nie może kontynuować swojej kariery w Rosji. Mariusz Piekarski, pełniący rolę jego przedstawiciela, już kilka miesięcy temu zapowiedział, że reprezentant Polski najpóźniej latem zmieni pracodawcę.

Zainteresowanie usługami Szymańskiego miały wykazywać głównie hiszpańskie kluby, w tym Real Betis oraz Real Sociedad. Według informacji przekazanych przez portal WP Sportowe Fakty wymagania finansowe przedstawione przez Dynamo Moskwa są na ten moment zbyt wysokie dla wymienionych wyżej drużyn.

Transfer 23-latka do którejś z ekip LaLiga nie jest jednak wykluczony. Szymański pozostaje na liście życzeń Sevilli. W sezonie 21/22 „Los Nervionenses” zajęli czwarte miejsce w tabeli, tym samym kwalifikując się do kolejnej edycji Ligi Mistrzów.

– Były gracz warszawskiej Legii ma być wysoko na liście życzeń dyrektora sportowego klubu z Andaluzji. Monchi bardzo ceni Polaka ze względu na swoją wszechstronność oraz widzi w nim dobrą inwestycję na przyszłość, a właśnie takiego transferu szuka najbliższego lata – można przeczytać na łamach portalu WP Sportowe Fakty.

– Problemem może być kwota. Wcześniej informowaliśmy, że Dynamo Sebastiana sprzeda za minimum 12 mln euro. W klubie mają świadomość tego, że wokół Polaka kręci się wiele zespołów, w tym te z Anglii, dla których taka suma to zwykle grosze – dodano.