Szymański otrzymał propozycję z Bundesligi. Michniewicz zdradził szczegóły
Sebastian Szymański po zakończeniu obecnego sezonu odejdzie z Dynama Moskwa. Wciąż nie wiadomo jednak, gdzie zagra polski pomocnik. Dotychczas najwięcej mówiło się o możliwych przenosinach do Hiszpanii. Teraz okazało się, że 23-latek ma również propozycję z Bundesligi. Szczegóły na wtorkowej konferencji prasowej zdradził Czesław Michniewicz.
Niemal trzy lata – tyle trwała przygoda Sebastiana Szymańskiego z Dynamem Moskwa. Trwała, bo pomimo kontraktu obowiązującego do czerwca 2026 roku, były piłkarz Legii Warszawa niebawem ma opuścić Rosję. W niedzielę 23-latek rozegrał w niej ostatni mecz – finał Pucharu Rosji, przegrany 1:2 ze Spartakiem.
Dotychczas najwięcej w kontekście transferu Szymańskiego mówiło się o Hiszpanii, głównie o klubach z Sewilli – najpierw Realu Betis, potem Sevilli FC. – Jeśli chodzi o Sebastiana Szymańskiego, to jak mówiłem na poprzednim zgrupowaniu, zabrał wszystkie swoje rzeczy i nie zamierza wracać do Moskwy. Pożegnał się z kolegami. Nie wiem do końca, gdzie wyląduje – przyznał Czesław Michniewicz na wtorkowej konferencji prasowej. Jak się okazuje, Szymański może trafić nie tylko do LaLiga. Reprezentant Polski otrzymał bowiem również propozycję z Bundesligi, konkretnie z Herthy Berlin.
Oferta ta szokująca raczej nie jest, ponieważ nowym trenerem klubu ze stolicy Niemiec niebawem ma zostać Sandro Schwartz, który do końca maja był trenerem właśnie Dynama Moskwa. Propozycji jest kilka. Pamiętajmy, że jego trener przechodzi do zespołu z Bundesligi, a Szymański był jego ulubionym piłkarzem. Wiem, że zainteresowanie ze strony Herthy już jest – zdradził Michniewicz. – Czy Sebastian wybierze ten kierunek? Na dzisiaj nie możemy niczego przesądzić, potrzeba czasu. Po zgrupowaniu usiądą z Mariuszem Piekarskim [agent Szymańskiego – red.] i wybiorą optymalny kierunek. Szymański jest świadomy swojej pozycji.