Europejskie puchary

To koniec Ligi Mistrzów, jaką znamy. UEFA zdradziła plan na zmiany w europejskich pucharach

Aleksander Ceferin
Fot. Screen: YouTube/UEFA

Już od dłuższego czasu w strukturach europejskiej federacji piłkarskiej trwały dyskusje na temat zmian dotyczących systemu rozgrywania europejskich pucharów. UEFA zdradziła, jaki ma pomysł na te rozgrywki od sezonu 2024/2025.

W 2024 roku po raz pierwszy europejskie puchary zostaną poprowadzone według nowych zasad. W niepamięć odejdzie dotychczasowy system rozgrywania fazy grupowej. 36 drużyn zmierzy się ze sobą w jednej lidze. Każdy z klubów rozegra po osiem spotkań (koniec z zasadą mecz-rewanż).

Oznacza to, że UEFA zmodyfikowała swój plan, bowiem początkowo spekulowano, iż każdy z klubów rozegra po 10 meczów. W fazie pucharowej znajdzie się miejsce dla 24 klubów – osiem najlepszych drużyn awansuje do niej bezpośrednio, natomiast 16 kolejnych ekip będzie walczyło w barażach.

Takie same reguły zostaną zastosowane w przypadku Ligi Europy, natomiast jeśli chodzi Ligę Konferencji Europy w „fazie ligowej” każdy z klubów rozegra po 6 meczów.

Zwiększenie ilości drużyn w Lidze Mistrzów z 32 do 36 wpłynie na system kwalifikowania się od tych rozgrywek.

– jedno z miejsc w Lidze Mistrzów otrzyma klub, który zajmie trzecie miejsce w piątej lidze według rankingu krajowego UEFA;

– jedno z miejsc zostanie otrzyma klub, który do LM będzie się przebijać w kwalifikacjach w „ścieżce mistrzowskiej”. Awans wywalczy z niej pięć drużyn (początkowo miały to być 4 drużyny);

– dwa miejsca przyznano krajom, które zdobędą najwięcej punktów do rankingu krajowego w poprzednim sezonie. Skorzystają z nich zespoły, które w ligach krajowych zajmą miejsca bezpośrednio za pozycjami gwarantującymi udział w Lidze Mistrzów.

Redaktor serwisu Krótka Piłka. Wielbiciel LaLiga oraz polskich piłkarzy za granicą.