Kepa Arrizabalaga najprawdopodobniej nie zostanie już gwiazdą londyńskiej Chelsea. Według dziennika „AS”, Hiszpan już zimą może odejść na wypożyczenie.
Kepa Arrizabalaga przechodził do ekipy „The Blues” w 2018 roku. Roman Abramowicz zapłacił wówczas Athletikowi Bilbao bagatela 80 milionów euro, co jak na bramkarza jest gigantyczną kwotą. Włodarze Chelsea widzieli w Basku zaporę na lata, a według wielu ekspertów bardziej pasuje do niego tytuł „ręcznika”.
27-latek nie ma najmniejszych szans na regularną grę na Stamford Bridge, bowiem Edouard Mendy od dłuższego czasu prezentuje kapitalną formę i ciężko sądzić, że sytuacja ta może ulec zmianie. Kepa rozegrał w tym sezonie zaledwie 4 spotkania.
Jak informuje hiszpański dziennik „AS”, Kepa w styczniu może udać się na wypożyczenie do Serie A, gdyż Lazio Rzym prawdopodobnie będzie szukać nowego bramkarza.
Klub ze Stadio Olimpico ma wkrótce pożegnać się z Thomasem Strakoshą, którym interesuje się Newcastle United. W związku z tym „Biancocelesti” potrzebują wzmocnienia między słupkami. Problemem mogą być kwestie finansowe, ponieważ Kepa inkasuje dosyć pokaźną tygodniówkę.
Jeżeli Hiszpan zdecyduje się na wypożyczenie do Lazio, to ponownie będzie pracował z Maurizio Sarrim. Panowie mieli okazję spotkać się właśnie w barwach Chelsea.