Robert Lewandowski na ostatniej konferencji prasowej skrytykował poziom szkolenia w Polsce. 33-latek stwierdził, że nie widzi, aby w ostatnich latach cokolwiek zmieniło się w tym temacie. Kapitanowi „Biało-Czerwonych” zdecydowanie odpowiedział Zbigniew Boniek.
Podczas wtorkowego spotkania z mediami dziennikarze zapytali Lewandowskiego o ostatnie słowa Paulo Sousy na temat reform w polskiej piłce. Portugalczyk stwierdził bowiem, że bez wprowadzenia odpowiednich zmian nasi piłkarze będą mieli problemy z rozwojem i aklimatyzacją w innych, mocniejszych ligach. Lewandowski jasno stwierdził, że nie widzi na razie poprawy w tym temacie.
„Szkolenie według długoletniej wizji nie idzie zbyt dobrze, nie przynosi oczekiwanych efektów i nie mówię tu o efektach ubocznych od czasu do czasu. Mówię o procesie. Nie mamy czegoś takiego, że polska myśl szkoleniowa wprowadza co roku 2-3 zawodników z odpowiednią jakością do pierwszej kadry czy drużyn młodzieżowych. Na temat szkolenia w Polsce wypowiadam się od kilku lat i zdania nie zmieniłem. Do dzisiaj nie dostrzegam takich zmian, po których mógłbym powiedzieć: O, widzę światełko w tunelu”
Ocenił.
Zbigniew Boniek kompletnie nie zgadza się jednak ze stanowiskiem 33-latka. Były prezes PZPN w „Prawdzie Futbolu” bronił dorobku swojej długoletniej kadencji.
„Robert nic nie wie na temat szkolenia w Polsce w ostatnich 8-10 latach, bo go w Polsce nie ma. Z tego, co słyszałem, to bardzo pozytywnie wypowiadał się o młodych piłkarzach, którzy się pojawiali na kadrze. Zawsze można dyskutować. Ja zadam pytanie, jak to możliwe, że najlepszym napastnikiem w Niemczech jest Robert Lewandowski? Proszę mi wymienić nazwisko najlepszego niemieckiego napastnika, który jest wśród najlepszych dziesięciu piłkarzy w Europie”
Skomentował Boniek.