Kilka dni temu Liverpool rozbił Watford aż 5-0. Pięknego gola w tym spotkaniu strzelił Mohamed Salah. Bramkarz „Szerszeni” Ben Foster ujawnił szczegóły rozmowy, jaka wywiązała się pomiędzy nim a Egipcjaninem.
29-latek w tym sezonie jest w niebywałej formie. Salahowi potrzebne było zaledwie 12 występów do zdobycia 15 goli. W meczu z Watfordem ponownie wpisał się na listę strzelców, tym razem przeprowadzając piękną, samodzielną akcję.
Pod wrażeniem Egipcjanina był Ben Foster. Bramkarz ostatnich rywali „The Reds” zdradził, o czym rozmawiał ze swoim przeciwnikiem. Ujawniając szczegóły krótkiej wymiany zdań nie krył swojego zachwytu nad profesjonalizmem i zachowaniem skrzydłowego.
„Po tym, co powiedział mi po meczu, pomyślałem: „O Boże, jesteś taki profesjonalny, taki nakręcony. Chcesz być najlepszy, jaki można”
Powiedział Foster.
„Liverpool właśnie wygrał 5:0, Salah strzelił jednego gola. Podszedł do mnie, zasłonił dłonią usta i pyta się: „Gdybym strzelał rzut karny, w którą stronę byś się rzucił?”
Dodał.
Bramkarz Watfordu zdradził, że miał dobrze rozpracowanego Salaha. Szczerze przyznał rywalowi, gdzie by się rzucił.
„Każdy bramkarz analizuje, jak rywale strzelają rzuty karne. Salah ostatnich pięć uderzył w prawy róg bramkarza. Spojrzałem na niego i powiedziałem: „Rzuciłbym się w prawo, bo tam strzelałeś przy pięciu ostatnich karnych”. Na jego twarzy pojawił się wielki uśmiech. „Tak, dziękuję. Musiałem to wiedzieć”
„Salah nie zadowala się wygraniem meczu i strzeleniem niewiarygodnego gola. Musi znać drobne szczegóły, które mogą wpłynąć na następny występ. To powód, dla którego jest na szczycie”
Podsumował.