Hiszpania

Gerard Pique to nie wszystko. Barcelona może liczyć na obniżki pensji kolejnych piłkarzy

grafika: własna/Krótka Piłka

Kilka dni temu Gerard Pique zgodził się na dużą obniżkę swojego wynagrodzenia. Dzięki niej FC Barcelona mogła zarejestrować do gry nowych zawodników, w tym Memphisa Depaya, który w niedzielnym meczu z Realem Sociedad (4:2) zaliczył asystę przy bramce Pique. Jak się jednak okazuje, pierwszy kapitan Blaugrany nie będzie jedynym graczem, który zgodził się na obniżenie wynagrodzenia,

– Asysta Depaya? Był mi ją winien za to, że pozwoliłem go zarejestrować – z uśmiechem na ustach powiedział w niedzielę wieczorem Gerard Pique podczas transmisji na Twitchu (piłkarz zapowiedział, że podobne transmisje będzie prowadził po każdym spotkaniu Barcelony). 34-latek rzecz jasna żartował, ale prawda jest taka, że gdyby nie on, Memphis Depay w niedzielnym spotkaniu z Realem Sociedad nie mógłby wystąpić. Obniżka wynagrodzenia jednego z liderów zespołu Ronalda Koemana pozwoliła jednak na zarejestrowanie dwóch nowych graczy: Memphisa Depaya i Erica Garcii.

Gerard Pique to nie wszystko. Barcelona może liczyć na obniżki pensji kolejnych piłkarzy

W kolejce do zarejestrowania czekają jednak kolejni piłkarze, m.in. Sergio Aguero (choć on będzie dostępny do gry i tak dopiero w listopadzie, obecnie leczy bowiem kontuzję). Dlatego Barcelona musi szukać oszczędności i próbować sprzedać niektórych zawodników. Problem w tym, że o tą sprzedaż wcale łatwo nie jest. Z pomocą mogą przyjść jednak zawodnicy, którzy – podobnie jak Pique – zgodzą się na obniżenie ich pensji.

W rozmowie z telewizją Moviestar po niedzielnym meczu, Pique zdradził, że nie tylko jego pensja zostanie obniżona w celu ratowania klubowego budżetu. – Rozmawialiśmy z innymi kapitanami na temat obniżek. Wkrótce mają zrobić to samo, to tylko kwestia czasu – przyznał obrońca, który na myśli miał trzech pozostałych kapitanów Barcelony: Jordiego Albę, Sergio Busquetsa i Sergiego Roberto.

Pique wytłumaczył też, dlaczego jako pierwszy podjął decyzję o obniżce pensji. – Musiałem zrobić to szybko, żeby nie było problemów z rejestracją. Jesteśmy rodziną, wszyscy jesteśmy razem. Ale wszyscy kapitanowie mieli zamiar od pierwszej chwili dostosować się do potrzeb klubu. To decyzja, którą wspólnie podjęliśmy i z której jesteśmy dumni.

Grafika: Screen//YouTube/LaLiga Santander (Pique)