Od kilku tygodni zarówno włoskie, jak i polskie media spekulują o możliwym odejściu Wojciecha Szczęsnego z Juventusu. Polskiego bramkarza miałby zastąpić Gianluigi Donnarumma, który nie przedłużył obowiązującej do końca czerwca umowy z Milanem. „La Gazzetta dello Sport” twierdzi jednak, że nie dojdzie do zmiany w bramce „Starej Damy”. Dziennikarze sądzą bowiem, że Massimiliano Allegri planuje postawić na 52-krotnego reprezentanta Polski, z którym pracował, zanim na stanowisku trenera „Bianconerich” zastąpił go Mauricio Sarri.
W ostatnich tygodniach wydawało się, że dni Wojciecha Szczęsnego w Juventusie są policzone. Teraz nie jest to jednak jednoznaczne, ponieważ sytuację Polaka miało zmienić przyjście Massimiliano Allegriego. Włoski szkoleniowiec doskonale zna polskiego golkipera i ceni jego umiejętności. W związku z tym prawdopodobnym scenariuszem jest pozostanie 31-latka w Turynie. Jak informuje „La Gazzetta dello Sport”, trener „Starej Damy” nie wyobraża sobie drużyny bez Szczęsnego.
Włoscy dziennikarze twierdzą, że Allegri wstrzymał rozmowy między klubem a Gianluigim Donnarummą. Bramkarz był już bardzo blisko osiągnięcia porozumienia z przedstawicielami „Starej Damy”. Do transferu 22-letniego reprezentanta Italii ma jednak nie dojść, ponieważ trener zespołu, który w sezonie 2020/21 uplasował się na 4. miejscu w tabeli Serie A, planuje postawić w bramce na Wojciecha Szczęsnego.
W niedawno zakończonej kampanii Polak rozegrał dla „Bianconerich” 38 spotkań. Zanotował w nich tylko i wyłącznie 9 czystych kont. 40 razy musiał wyjmować piłkę z siatki. Poniżej oczekiwań spisywała się cała formacja defensywna Juventusu. Polak przez pierwszą część sezonu był jednym z wyróżniających się zawodników, jednak runda wiosenna w jego wykonaniu była o wiele gorsza. Szczęsny popełnił kilka błędów, które wpłynęły na sposób postrzegania jego gry w minionym sezonie przez zarówno dziennikarzy, jak i kibiców.