Piotr Zieliński jest w tym sezonie wiodącą postacią w składzie SSC Napoli. Polski pomocnik ma na koncie 10 goli i 13 asyst, licząc wszystkie rozgrywki. Wielce prawdopodobne, że do Aurelio De Laurentiisa latem po 27-latka zgłosi się kilka wielkich klubów. Aby się na to dobrze przygotować władze „Azzurrich” wyceniły już zawodnika.
„Zielek” rozgrywa kapitalny sezon. Nasz reprezentant między innymi zanotował pierwsze w karierze double-double. Niejednokrotnie to właśnie 27-latek w meczach Napoli rządził i dzielił na boisku.
Włoskie media już kilkukrotnie podawały, że Polak wzbudza spore zainteresowanie na rynku transferowym. Nie wykluczone, że latem może opuścić Neapol, jeśli na stole De Laurentiisa pojawi się interesująca oferta. „La Gazzetta dello Sport” dodaje nawet, że pracodawca Zielińskiego dokonał jego wyceny.
Według informacji dziennikarzy z Półwyspu Apenińskiego za pomocnik oczekuje się minimum 60 mln euro. Jest to o 14 mln więcej niż wskazuje jego wycena na „Transfermarkt”. Nic w tym jednak dziwnego. Poza świetną formą Zielińskiego jego kontrakt z Napoli wygasa dopiero w 2024 roku, a sam piłkarz ma dopiero 27 lat.
Co ciekawe, w umowie Polaka wpisano klauzulę odejścia. Żeby z niej jednak skorzystać, trzeba wyłożyć aż 100 mln euro. Na to natomiast większość klubów nie jest sobie aktualnie w stanie pozwolić.