Minęło kilkadziesiąt godzin od ogłoszenia powołań na mistrzostwa Europy przez Paulo Sousę. Wciąż nie milkną echa jego niektóych wyborów. I nie ustaje także krytyka. Tym razem negatywnie o decyzjach selekcjonera Biało-czerwonych wypowiedział się Jan Tomaszewski.
Bez Bartłomieja Drągowskiego wśród bramkarzy, bez Kamila Grosickiego i Sebastiana Szymańskiego wśród pomocników. Paulo Sousa w poniedziałek ogłosił listę zawodników powołanych na mistrzostwa Europy, niektórymi wyborami zaskakując kibiców i ekspertów. Szczególne kontrowersje i dyskusje wzbudził brak dwójki wspomnianych pomocników – Grosickiego i Szymańskiego, którzy w marcu byli powołani przez Portugalczyka na mecze eliminacji mistrzostw świata z Węgrami, Andorą i Anglią.
Paulo Sousa krytykowany. Jan Tomaszewski ostro o decyzjach Portugalczyka
Do znacznego grona ekspertów i kibiców tym razem dołączył były reprezentant Polski, Jan Tomaszewski, który skrytykował wybory Sousy. – Dla mnie największym skandalem jest to, że Szymański nie został powołany. Ma kapitalny sezon, dodatkowo (…) może grać w środku, i po prawej stronie. To dla mnie po prostu skandal – przyznał Tomaszewski w rozmowie z „Super Expressem”. – To znak, że Sousa nie ma zielonego pojęcia o możliwościach polskich piłkarzy – dodał.
Tomaszewski wspomniał także o braku Grosickiego. – Grosicki nie nadaje się w tej chwili do gry od pierwszej minuty, ale jego doświadczenie, szybkość czy wejście do drużyny, kiedy nie idzie, jest na wagę złota – ocenił 73-latek. Zaznaczył on także, że całkowicie stracił zaufanie do selekcjonera. – Straciłem jakiekolwiek zaufanie i przekonaniem, że zrobi coś na mistrzostwach Europy – czytamy na łamach „SE”.