Reprezentant Polski zachwycony Paulo Sousą. „Otrzymałem wiele ciekawych informacji”

Po zmianie selekcjonera Przemysław Płacheta wciąż jest jednym z kandydatów do wyjazdu na tegoroczne mistrzostwa. Skrzydłowy Norwich ceni sobie współpracę z Paulo Sousą, o czym wspomniał w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”. Piłkarz wyjawił, jakie wrażenie wywarł na nim portugalski szkoleniowiec.

Przemysław Płacheta zadebiutował w reprezentacji Polski, gdy jej sternikiem był jeszcze Jerzy Brzęczek. 23-latek pokazał się z dobrej strony na listopadowym zgrupowaniu, gdy Polska zmierzyła się z Ukrainą oraz Holandią. Zaproszenie do grona kadrowiczów oraz szansę gry otrzymał również po zmianie selekcjonera.

W wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego” Płacheta zdradził, ze rozmawiał z Paulo Sousą przed otrzymaniem powołania. Portugalczyk zasugerował mu wówczas, że piłkarz musi walczyć o miejsce w Norwich, aby otrzymywać więcej minut na boisku. Polak jest bowiem zmiennikiem w zespole, który już zagwarantował sobie awans do Premier League.

Były zawodnik Śląska Wrocław w kadrze pod wodzą Paulo Sousy rozegrał pół godziny w rywalizacji przeciwko Andorze. Płacheta przekonuje, że trener ma „pewien plan” na zbudowanie reprezentacji. Co więcej, sam piłkarz bardzo dobrze zaadoptował się do warunków panujących po zmianie selekcjonera. Widać to, chociażby w materiałach opublikowanych na kanale „Łączy nas piłka”.

„Wniósł coś nowego do reprezentacji (…) Do oceny zawsze potrzeba czasu, ale już na początku otrzymałem wiele ciekawych informacji, m.in. dotyczących ustawienia na boisku” – argumentował.

Płacheta trafił do Championship w letnim okienku transferowym za 3 mln euro. Na początku sezonu otrzymywał sporo szans do gry. Niestety, zmieniło się to po kilku miesiącach. Polak jest jedynie zmiennikiem w zespole, który zdominował tegoroczne rozgrywki na zapleczu Premier League. Do tej pory wystąpił w 27 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach. Zanotował 3 asysty oraz zdobył 1 bramkę.