Juventus dość niespodziewanie pożegnał się z Ligą Mistrzów. Włosi w dwumeczu ulegli FC Porto. Do rozstrzygnięcia rywalizacji była potrzebna dogrywka, gdy oba spotkania zakończyły się wynikiem 2:1 dla gospodarzy. W niej zespoły zdobyły po jednej bramce, dzięki czemu z awansu do następnej rundy rozgrywek mogli cieszyć się Portugalczycy. Zbigniew Boniek za pośrednictwem konta na Twitterze skomentował porażkę swojego byłego klubu, wskazując jej przyczyny.
Pomimo słabszej dyspozycji w Serie A Juventus był uznawany za faworyta rywalizacji w pierwszej rundzie fazy pucharowej Ligi Mistrzów. „Stara Dama” nie poradziła sobie jednak z mistrzami Portugalii, którzy po emocjonującym rewanżu odprawili ich z kwitkiem. Mało kto z ekipy mistrza Włoch nie zawiódł w konfrontacji z FC Porto. Jednym z takich zawodników jest z pewnością Federico Chiesa, który w obu meczach zdobył trzy bramki.
Przegraliśmy? Zmieńmy przepisy
Pożegnanie się „Bianconerich” z rozgrywkami międzynarodowymi jest kolejnym powodem do krytyki Andrei Pirlo. Jego podopieczni po raz pierwszy od wielu lat nie zajmuję pozycji lidera włoskiej Serie A. Bardzo prawdopodobnym scenariuszem jest ustąpienie Juventusu z fotelu mistrzowskiego. Wówczas klub ze stolicy Włoch oddałby tytuł po raz pierwszy od sezonu 2010/11.
Szansą na uratowanie aktualnej kampanii wydawała się Liga Mistrzów. Niestety, plany o podbiciu piłkarskiej Europy również należy odłożyć w czasie. Zarówno kibice, jak i dziennikarze nie spodziewali się jednak, że „Stara Dama” pożegna się z tymi elitarnymi rozgrywkami tak szybko. Pozytywów w grze Włochów brakowało. Ich rywale zdołali wyszarpać awans w dogrywce spotkania, pomimo że od początku drugiej połowy grali w „dziesiątkę”.
Przyczyny porażki Juventusu wskazał także Zbigniew Boniek. Były piłkarz „Bianconerich” oraz aktualny prezes PZPN sądzi, że Włosi wcale nie musieli odpaść z Ligi Mistrzów. Według niego powodem klęski był po części… obowiązujący przepis. Co więcej, uważa on, że być może odpadnięcie „Starej Damy” z tegorocznej edycji Ligi Mistrzów jest odpowiednią porą, aby pochylić się nad zmianą zapisu na temat bramek zdobytych na wyjeździe.
„Dlaczego Juventus odpadł ? Oprócz aspektów czysto sportowych tylko dlatego, że mamy jeszcze regułę zwaną gol na wyjeździe…. czy nie czas to zmienić?”
skomentował na gorąco za pośrednictwem Twitttera Zbigniew Boniek.