Przyszedł z rezerw II ligi chorwackiej i zgarnął fortunę. Ujawniono szokujące zarobki byłego piłkarza Korony
Radio Kielce opublikowało informację dotyczącą finansowych żądań Luki Kukicia, który latem ubiegłego roku odszedł z Korony Kielce. Pieniądze, jakich domaga się Chorwat kolejny raz pokazały, jak niedorzeczne pensje otrzymują niektórzy piłkarze.
Jeden, dokładnie jeden mecz w pierwszej kadrze Korony Kielce rozegrał Luka Kukić. Chorwat trafił do polskiego zespołu z rezerw drugoligowego chorwackiego NK Osijek i nie przebił się do składu. Grał więc głównie w rezerwach. Nie przeszkadzało mu to jednak w inkasowaniu gigantycznej jak na polskie realia – a przede wszystkim jak na jego umiejętności – pensji. Dokładną kwotę, na jaką w Kielcach mógł liczyć 24-latek ujawniło Radio Kielce.
Przyszedł z rezerw II ligi chorwackiej i zgarnął fortunę. Ujawniono szokujące zarobki byłego piłkarza Korony
Zarobki ujawniono przy okazji sporu piłkarza z kieleckim klubem. Kontrakt Chorwata został rozwiązany po sezonie 2019/20, ale jego zdaniem zrobiono to bezprawnie. I właśnie dlatego domaga się on wypłacenia środków, które zarobiłby za grę w tym sezonie. A mowa o środkach nie byle jakich. Według RK, Kukić zażądał od Korony wypłacenia 143 000 euro, czyli ok. 653 000 PLN. To oznacza, że przychodząc z rezerw chorwackiego drugoligowca, bramkarz zapewnił sobie w Koronie kontrakt na poziomie 55 000 PLN miesięcznie (!).
Sytuacja z Kukiciem kolejny raz pokazuje, że polskie kluby często nie tylko przepłacają za transfery, ale przede wszystkim większości graczy oferują zbyt duże pensje, zupełnie nieadekwatne do umiejętności.