Paweł Wszołek zostanie ukarany za awanturę. Wpłaci pieniądze na cele charytatywne
Legia Warszawa pewnie pokonała 5:2 Wisłę Płock w ramach 18. kolejki PKO Ekstraklasy. Jednak nie wszystko poszło tak dobrze jak może się wydawać. W przerwie spotkania doszło do awantury w szatni „Legionistów”.
Sobotni mecz przy Łazienkowskiej był jednym z najciekawszych w minionej kolejce. Legia wygrywała już 3:0 i wydawało się, że losy tego spotkania są już przesądzone, lecz Wisła zdołała zdobyć dwa gole jeszcze przed przerwą. Dwie stracone bramki wzbudziły emocje nie tylko w kibicach, ale i zawodnikach „Wojskowych”.
Tomasz Włodarczyk z portalu „Meczyki.pl” poinformował, że w przerwie meczu doszło do ostrego starcia między Pawłem Wszołkiem a Czesławem Michniewiczem. Powodem kłótni miała być decyzja szkoleniowca o tym, że Polak nie pojawi się na murawie w drugiej części spotkania. W jego miejsce miał na boisku zameldować się Artem Szabanow. Zawodnik nie mógł tego przeboleć i zaczął się awanturować.
Portal „Legia.net” donosi, że Wszołek najprawdopodobniej poniesie konsekwencje swojego zachowania. Piłkarz będzie musiał wpłacić konkretną kwotę na cele charytatywne.
Dzięki dwóm trafieniom w drugiej połowie Legia zdołała wygrać spotkanie i awansować na fotel lidera. Wyprzedziła Pogoń, która niespodziewanie przegrała z Wisłą Kraków 2:1.