Niespodziewanie Arminia Bielefeld zdobyła trzy gole przeciwko Bayernowi Monachium i do siedemdziesiątej minuty nawet prowadziła. Jednego gola dla „Bawarczyków” zdobył Robert Lewandowski, który pięknym uderzeniem nie dał szans bramkarzowi.
Goście szybko narzucili swoje warunki i już w dziewiątej minucie wyszli na prowadzenie. Niespełna trzydzieści minut później wynik spotkania podwyższył Pieper i po pierwszej połowie było 2:0.
Tuż po przerwie kontaktową bramkę zdobył Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski dał nadzieję „Bawarczykom”, zdobywając 25. gola w tym sezonie Bundesligi. Polak nie dał szans bramkarzowi rywala i kapitalnym uderzeniem z woleja posłał piłkę do siatki.
Długo nie trzeba było czekać na odpowiedź już minutę później rezultat meczu podwyższył Gebauer i na tym skończyła się radość gości. Bayern Monachium konsekwentnie odrabiał straty. Najpierw na 2:3 gola strzelił Tolisso, a następnie wyrównał Alphonso Davies.