Dla niej Maciej Rybus został grać w Rosji. Teraz się z nim rozwiodła i wniosła o podział majątku

Decyzja Macieja Rybusa o pozostaniu w Rosji i rezygnacji z reprezentacji Polski od początku budziła ogromne emocje. W jednym z głośniejszych wywiadów 36-latek tłumaczył, że zrobił to głównie ze względu na żonę, Rosjankę Lanę Bajmatową. Dziś życie dopisało do tej historii bolesny zwrot.
Jak informuje life.ru, para rozstała się po siedmiu latach małżeństwa, a Lana miała złożyć pozew o rozwód oraz wniosek o podział majątku. Sąd przychylił się do jej żądań, choć pełna treść orzeczenia nie została jeszcze ujawniona.
Rybus: od reprezentanta do amatora
W marcu ubiegłego roku piłkarz argumentował swoją decyzję pozostania w Rosji:
„Dlaczego miałem wyjechać z Rosji? […] Lubię życie w Moskwie. Rodzina czuje się tam komfortowo” – mówił dla TVP Sport.
Podkreślał, że to żona i ich wspólne życie były najważniejszym powodem jego pozostania na terenie kraju-agresora.
Tymczasem po latach związek się rozpadł. Para doczekała się dwóch synów – Roberta i Adriana.
Na zawodowym polu również nie ułożyło się tak, jak planował. Po odejściu z Rubina Kazań nie znalazł pracodawcy w rosyjskiej elicie. Ostatecznie trafił do amatorskiego Aminjewa oraz projektu medialnego „10 is 10”.
Rozwód i podział majątku
Z informacji podanych przez rosyjski portal wynika:
- Lana Bajmatowa wniosła pozew o rozwód,
- domagała się podziału majątku,
- sąd przyznał jej rację,
- szczegóły decyzji na razie pozostają niejawne.
Dla Rybusa to kolejny trudny rozdział – po sportowym zjeździe w dół przyszły teraz problemy w życiu prywatnym.





