Maciej Skorża zmęczony Azją. Borek: „Myśli o powrocie do Polski”

Fot. Screen/YouTube/ Lech Poznań

Maciej Skorża przeżywa w Japonii piękny, ale i wyczerpujący rozdział swojej trenerskiej kariery. Od 2023 roku prowadzi Urawa Red Diamonds, z którą świętował już wielki triumf – zdobycie Azjatyckiej Ligi Mistrzów. W ponad stu meczach na ławce tego klubu zapracował na szacunek w Kraju Kwitnącej Wiśni, jednak coraz wyraźniej widać, że zapał do pracy w Azji powoli się wypala.

Ostatnie tygodnie nie układają się po myśli 53-letniego szkoleniowca. Urawa notuje słabszą serię – tylko dwa zwycięstwa w dziesięciu ostatnich spotkaniach – a atmosfera wokół zespołu gęstnieje. Dla Skorży, który znany jest z perfekcjonizmu i wysokich wymagań wobec siebie, to niełatwa sytuacja. Do tego dochodzi zmęczenie intensywnym trybem życia z dala od kraju, co – jak zdradził Mateusz Borek – może sprawić, że trener zacznie poważnie rozważać powrót do Polski.

– Dostałem taką informację, że Maciej Skorża zaczął być zmęczony Azją. Coś się wypaliło i coraz bardziej myśli o powrocie do ojczyzny. Skorża w Legii Warszawa? Podpisałbym się pod tym – powiedział Borek w Kanale Sportowym. Te słowa od razu rozbudziły wyobraźnię kibiców, zwłaszcza że nazwisko Skorży w kontekście powrotu do Ekstraklasy przewija się od miesięcy. Niedawno był wymieniany w kontekście objęcia reprezentacji. Miał nawet spotkać się z prezesem PZPN, ale ostatecznie odmówił Cezaremu Kuleszy, a stanowisko przypadło Janowi Urbanowi.

Trener, który w Polsce prowadził już Wisłę Kraków, Legię Warszawa, Lecha Poznań i Pogoń Szczecin, jest jednym z najbardziej utytułowanych polskich szkoleniowców ostatnich dekad. Cztery mistrzostwa kraju, triumfy w pucharach i umiejętność budowania silnych zespołów to jego wizytówka. Jeśli rzeczywiście zdecyduje się na powrót, może to być jedno z najciekawszych wydarzeń na polskim rynku trenerskim w najbliższych miesiącach.

Redaktor naczelny krotkapilka.com.pl. Wcześniej m.in. Sport.pl, polskapilka24.net. Piłka nożna w wydaniu krajowym oraz zagranicznym. Fan największych klubów oraz tych niedocenionych.