Betis zachwycił się jednym z zawodników Jagiellonii. Transfer kwestią czasu

W Jagiellonii Białystok rośnie zawodnik, o którym coraz głośniej poza granicami Polski. Oskar Pietuszewski, 16-letni pomocnik, przykuł uwagę skautów Realu Betis, a jego nazwisko coraz śmielej pojawia się w kontekście potencjalnego transferu. W Sewilli nie mają wątpliwości – to piłkarz o nieprzeciętnym potencjale.

Manu Fajardo, dyrektor sportowy Betisu, w rozmowie z Kanałem Sportowym nie szczędził pochwał pod adresem młodego Polaka. – Jest bardzo odważny, zdeterminowany i niesamowicie inteligentny taktycznie – mówił. Co ciekawe, Pietuszewski nie zagrał ani minuty w meczu ćwierćfinałowym Ligi Konferencji przeciwko hiszpańskiej drużynie, ale mimo to zrobił ogromne wrażenie podczas przygotowań i treningów.

Na razie nie ma mowy o natychmiastowym transferze. Plan Jagiellonii zakłada, że Pietuszewski zostanie w klubie przynajmniej na kolejny sezon i zacznie coraz częściej pojawiać się na boiskach Ekstraklasy. W rozmowie z Goal.pl jego agent, Mariusz Piekarski, potwierdził, że celem jest dalszy rozwój w Polsce. – Chcemy, żeby grał regularnie, dopiero wtedy będzie gotowy na kolejny krok – podkreślił.

O zainteresowaniu ze strony Realu Betis wiedzą wszyscy, ale Jagiellonia nie zamierza działać pochopnie. W Białymstoku mają świadomość, że takiego talentu dawno nie było – i wiedzą, jak łatwo można go zmarnować. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, transfer do mocniejszej ligi może być tylko kwestią czasu.