Mateusz Kochalski odszedł do Azerbejdżanu i… trafił na absurdalny system. Trener Karabachu wymyślił coś takiego

Mateusz Kochalski, polski bramkarz Karabachu Agdam, doświadcza nietypowego zarządzania swoją rolą w zespole. Trener Gurban Gurbanow stosuje rotację, w której 24-latek gra w co drugim meczu.
Kochalski przeniósł się do azerskiego klubu latem ubiegłego roku ze Stali Mielec za około 900 tysięcy euro, podpisując kontrakt do czerwca 2027 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok. Początkowo regularnie pojawiał się na boisku, jednak od końca stycznia jego sytuacja uległa zmianie.
Obecnie polski golkiper występuje w co drugim spotkaniu Karabachu, zarówno w lidze, jak i w rozgrywkach pucharowych. Taka polityka trenera Gurbanowa budzi zdziwienie i rodzi pytania o stabilność pozycji Kochalskiego w drużynie.
Od momentu transferu do Karabachu, Kochalski rozegrał 21 meczów we wszystkich rozgrywkach, zachowując osiem czystych kont. Mimo solidnych występów, brak regularności w grze może wpływać na jego rozwój i pewność siebie na boisku.
Sytuacja polskiego bramkarza w Azerbejdżanie pozostaje niejasna, a obserwatorzy zastanawiają się, czy obecna rotacja jest elementem długoterminowej strategii trenera, czy też sygnałem do potencjalnych zmian w składzie Karabachu Agdam.