Kluby PKO BP Ekstraklasy już za kilkanaście dni powrócą na ligowe boiska. Powrócą też więc gwiazdy naszej ligi, wyceniane na wiele milionów euro. Poniżej prezentujemy XI najdroższych zawodników, stworzoną przez portal Transfermarkt (wybrana formacja: 4-2-3-1).
- Bramkarz: Vladan Kovacević (7 mln euro, Raków Częstochowa)
- Obrońcy: Bartłomiej Wdowik (3 mln euro, Jagiellonia Białystok), Ariel Mosór (3 mln euro, Piast Gliwice), Marco Burch (2 mln euro, Legia Warszawa), Joel Pereira (2,5 mln euro, Lech Poznań)
- Pomocnicy: Jesper Karlstroem (2,5 mln euro, Lech Poznań), Giannis Papanikolau (2,5 mln euro, Raków Częstochowa), Kristoffer Velde (6 mln euro, Lech Poznań), Ernest Muci (8 mln euro, Legia Warszawa), Fran Tudor (3,5 mln euro, Raków Częstochowa)
- Napastnik: Filip Szymczak (3 mln euro, Lech Poznań)
Indywidualnie w całej drużynie najdroższym zawodnikiem jest Ernest Muci. Pomocnik Legii Warszawa to jeden z najlepszych piłkarzy w lidze, na których stołeczny zespół w przyszłości może zarobić naprawdę duże pieniądze. Podobnie zresztą, jak Raków Częstochowa zarobić może na Vladanie Kovaceviciu, którego pozyskaniem zagraniczne kluby interesują się już od dawna. Podium najdroższych zawodników zamyka natomiast gracz Lecha Poznań, Kristoffer Velde. Nim również mocno interesują się zagraniczne kluby.
Co ciekawe, jeżeli wymienieni zawodnicy odeszliby ze swoich klubów za kwoty, na jakie ich wartość szacuje portal Transfermarkt, żaden z nich nie pobiłby transferowego rekordu Ekstraklasy. Ten od końcówki 2020 roku nieprzerwanie należy do Jakuba Modera, który za 11 mln euro odszedł z Lecha Poznań do Brighton.
Jeśli natomiast Vladan Kovacević odszedłby z Rakowa za 7 mln euro, na które jest wyceniany, wyrównałby rekord najdrożej sprzedanego bramkarza w historii naszej ligi. Właśnie za 7 mln euro w styczniu 2020 roku Legia Warszawa sprzedała do AS Monaco Radosława Majeckiego.