Boniek wskazał najsilniejszy zespół w Ekstraklasie. „Z dobrym trenerem powinni wygrać ligę 18 punktami”
Zdaniem Zbigniewa Bońka Lech Poznań ma potencjał, aby zupełnie zdominować rozgrywki Ekstraklasy. Były prezes PZPN-u podzielił się swoimi odczuciami na kanale „Prawda Fubolu”.
Na ten moment w czołówce Ekstraklasy znajdują się kluby, które na początku sezonu były wskazywane raczej do walki o miejsce w środku tabeli. Pozycję lidera zajmuje Śląsk Wrocław, a za plecami drużyny z Tarczyński Arena plasuje się Jagiellonia Białystok. Dopiero za tymi zespołami znajdziemy pucharowiczów.
Według Zbigniewa Bońka największy potencjał drzemie w trzecim na ten moment Lechu Poznań. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej dołączył się do obozu krytykującego Johna van den Broma. Zdaniem 67-latka „Kolejorz” powinien wygrać ligę z wielką przewagą nad rywalami.
Po udanej przygodzie w Lidze Konferencji Europy oraz sprzedaży m.in. Michała Skórasia klub ze stolicy Wielkopolski dysponował latem dużymi środkami finansowymi. Mimo to Lech Poznań nie zakwalifikował się do fazy grupowej tego turnieju.
– Lech z dobrym trenerem, dobrze zorganizowanym, powinien wygrywać rozgrywki w Polsce z 15-18 punktami różnicy. Mógłby rywalizować tylko z Legią – mówił na kanale „Prawda Futbolu”.
– W Polsce jednak każdy może wygrać z każdym. Te drużyny słabsze są lepiej poukładane taktycznie niż mocne. Wydaje mi się, że Lech to jest drużyna, która bazuje na indywidualnych umiejętnościach każdego piłkarza. Jeżeli są w dobrym dniu, to są w stanie pokonać każdego 3:0. Natomiast jak patrzę na Lecha, to nie mam wrażenia, że ta drużyna ma coś przygotowanego – podsumował.