Były mistrz świata bez litości dla Leo Messiego. „Jak może mówić takie bzdury?

Leo Messi w przyszłym sezonie będzie występował w Interze Miami. Argentyńczyk nie zdecydował się na powrót do FC Barcelony, wybierając przenosiny do Stanów Zjednoczonych. Po ogłoszeniu decyzji, jeden z najlepszych piłkarzy w historii udzielił głośnego wywiadu hiszpańskiej prasie. Wywiadu, który wywołał nieco kontrowersji.

We wspomnianej rozmowie Messi przyznał, że nie odnalazł się PSG. A nawet nie tyle w PSG, co po prostu w Paryżu. Problemy pojawiły się głównie ze względów rodzinnych. Z argumentami zawodnika kompletnie nie zgadza się jednak były reprezentant Francji i mistrz świata, Christophe Dugarry.

Mówi, że nie mógł odbierać dzieci ze szkoły. Mam dość takich zawodników, mówiących tylko o sobie. Mają wszystko, żeby być szczęśliwym. Robi się wszystko, żeby zapewnić im jak najlepsze warunki – przyznał Dugarry w rozmowie z RMC Sport. – Mówi, że nie jest szczęśliwy. Ale postaw się na miejscu jego kolegów z drużyny, trenera i kibiców. Jak można mówić takie bzdury? – dodał.

Dugarry porównał pożegnanie Messiego do pożegnań innych zawodnków. – To brak klasy, ale jestem tylko częściowo zaskoczony. Zlatan Ibrahimović zrobił tak samo, tak samo zrobi Neymar. David Beckham odszedł w wielkim stylu.