Już w poniedziałek rozpocznie się pierwsze zgrupowanie reprezentacji Polski pod wodzą Fernando Santosa. Jak podaje portal „WP Sportowe Fakty”, obecność debiutanta, Bena Ledermana, jest zagrożona.
To był pracowity weekend dla piłkarzy powołanych przez Fernando Santosa. W meczu Southampton – Tottenham urazu nabawił się Jan Bednarek. U polskiego stopera podejrzewano nawet złamanie żebra. Badania nie potwierdziły jednak czarnego scenariusza. Jak ujawnił Jakub Kwiatkowski na łamach portalu „WP Sportowe Fakty”, defensor najprawdopodobniej będzie do dyspozycji selekcjonera.
– Janek miał podejrzenie złamania żebra, ale okazało się, że to żebro jest całe. W niedzielę ma się pojawić na dodatkowych badaniach w Poznaniu i raczej przyjedzie na zgrupowanie – mówił rzecznik kadry.
Sobotnie spotkanie Rakowa Częstochowa (4:1) opuścił natomiast Ben Lederman. Zdaniem Piotra Koźmińskiego potencjalny debiutant w narodowych barwach zmaga się z urazem barku. Piłkarz wspólnie z Markiem Papszunem zadecydowali o odpoczynku. W poniedziałek urodzony w Los Angeles gracz przejdzie kolejne badania.
22-letni pomocnik był jednym z pierwszych zawodników, którzy zjawili się na zgrupowaniu. Równocześnie w stolicy pojawił się również bramkarz Spezii Calcio, Bartłomiej Drągowski.