Lewandowski wskazał najbardziej brutalnego piłkarza, przeciwko któremu grał. „Chciał zrobić mi krzywdę”
W rozmowie z „Kwartalnikiem Sportowym” Robert Lewandowski wyjawił, który piłkarz w Bundeslidze uciekał się do największej agresji podczas pojedynków. Padło na byłego obrońcę m.in. Eintrachtu Frankfurt, Carlosa Zambrano. Peruwiańczyk odpowiedział na słowa kapitana reprezentacji Polski.
Podczas kariery za zachodnią granicą Robert Lewandowski był jednym z najczęściej faulowanych piłkarzy w Bundeslidze. Według ustaleń serwisu statystycznego „Opta”, 34-latek w tej kategorii znajdował się w samej czołówce. W rozmowie z „Kwartalnikiem Sportowym” były gwiazdor Bayernu Monachium wskazał rywala, którego uważa za największego brutala z czasów gry w Niemczech.
– Był taki zawodnik Eintrachtu Frankfurt, nazywał się Zambrano. Gość z Ameryki Południowej. W ogóle nie był skupiony na piłce, tylko na tym, żeby mi zrobić krzywdę. To było widać na boisku. Wtedy się wielokrotnie irytowałem, że sędzia tego nie dostrzega – powiedział Lewandowski.
Jak się okazało, Peruwiańczyk dotarł do wypowiedzi kapitana reprezentacji Polski. Defensor z lekkim sarkazmem odpowiedział na słowa Lewandowskiego. Sam zainteresowany nie uważa, aby drastycznie przekraczał wyznaczone normy.
– Drogi Robercie Lewandowski, dziękuję, że pamiętasz mnie trochę, i to z taką miłością. Jak dobrze wiesz, mój przyjacielu, to jest piłka nożna. Zawsze gramy twardo i wkładamy całe serce w każdą akcję. Nigdy jednak ze złośliwością – napisał Zambrano.
– Mam do Ciebie respekt jak do profesjonalisty i wspaniałego kolegi. To był dla mnie zaszczyt, móc rywalizować z Tobą. Życzę Ci zawsze samych sukcesów – dodał.