Transfery

Włoski gigant chciał kupić Kamila Grabarę. Plany pokrzyżowała kontuzja polskiego bramkarza

Fot. Screen/ YouTube/ F.C. København

Po bardzo dobrym sezonie w barwach FC Kopenhaga Kamil Grabara stał się pożądanym nazwiskiem na rynku transferowym. Jak poinformował Janekx89, ekspert portalu Goal.pl, pozyskaniem 23-latka zainteresowane było Napoli. Szanse na przenosiny do Włoch pokrzyżowała kontuzja bramkarza.

W ostatnich dwóch sezonach akcje utalentowanego golkipera poszybowały w górę. Grabara najpierw rozegrał dobrą kampanię ligową w barwach Aarhus, po czym przeniósł się do FC Kopenhaga. Wychowanek Ruchu Chorzów już podczas swojego pierwszego roku w stolicy Danii zdobył mistrzostwo kraju oraz pobił rekord minut bez straty gola w lidze.

Świetna forma Grabary przełożyła się na kolejne powołania do reprezentacji Polski i w końcu długo wyczekiwany debiut. Czesław Michniewicz postawił na byłego piłkarza Liverpoolu w wygranym meczu Ligi Narodów z Walią (2:1). W lipcu zgodnie z planem 23-latek rozpoczął przygotowania do kolejnego sezonu.

Już w drugiej kolejce duńskiej Superligi bramkarz „Byens Hold” po starciu z Mathiasem Rossem doznał groźnie wyglądającej kontuzji. Zawodnik Alborga z impetem wpadł w Polaka i uderzył swoją głową w jego twarz. Grabara padł na murawę i przez chwilę był zamroczony. Na szczęście po interwencji medyków wstał i o własnych siłach opuścił boisko.

https://twitter.com/SzelegaMaciek/status/1551525281294426116

Jak okazało się po czasie, uraz ten mógł pokrzyżować plany transferowe Grabary. Jakiś czas temu Piotr Dumanowski w programie „Okno Transferowe” poinformował, że Napoli było zainteresowane sprowadzeniem jednego z reprezentantów Polski. Janekx89, ekspert portalu Goal.pl, potwierdził i sprecyzował te doniesienia.

W ostatnim programie “Okna Transferowego” pojawił się tajemniczy wątek transferu kolejnego Polaka do klubu Seria A, Napoli. Temat zarzucił Piotr Dumanowski współprowadzący w Goal.pl program Calcio Cast. Bardzo mnie to zaciekawiło, a że lubię rozwiązywać transferowe zagadki, to według moich informacji był nim Kamil Grabara z duńskiego FC Kopenhaga napisał Janekx89.

Temat upadł (być może do najbliższego okienka) po tym jak bramkarz naszej reprezentacji doznał pechowego urazu w meczu drugiej kolejki z Aalborg BK, gdzie po zderzeniu z piłkarzem rywali Mathiasem Rossem padł na murawę. Otrzymał od rywala nokautujące uderzenie w twarz co skutkowało złamaniem nosa i kości twarzy – dodał.

Redaktor serwisu Krótka Piłka. Wielbiciel LaLiga oraz polskich piłkarzy za granicą.