Diego Simeone już wkrótce może stracić pracę. Atletico chce zatrudnić byłego trenera Barcelony
Atletico Madryt jest w trakcie największego kryzysu od wielu lat. Niewykluczone, że jeśli „Materace” odpadną z Ligi Mistrzów, to Diego Simeone zostanie zwolniony. Hiszpańska prasa twierdzi, że zastąpić go może Ernesto Valverde.
Mistrzowie LaLiga nie weszli w 2022 rok najlepiej. Atletico szybko przegrało Superpuchar Hiszpanii oraz odpadło z Copa del Rey po porażce z Realem Sociedad. O obronie tytułu sprzed roku na Wanda Metropolitano także już nikt nie myśli. „Los Colhoneros” mają aż 15 punktów straty do Realu Madryt i regularnie gubią punkty. W ciągu ostatnich dwóch tygodni przegrali z FC Barceloną oraz skompromitowali się z ostatnim w tabeli Levante (0:1 na własnym boisku).
Podopieczni Diego Simeone zajmują aktualnie 5. miejsce w LaLiga. W ostatnim czasie dali zepchnąć się „Dumie Katalonii” z pozycji nagradzanej grą w Lidze Mistrzów, a za ich plecami czyhają m.in. Real Sociedad oraz Villarreal.
Już wkrótce Atletico może pożegnać się także z Champions League. W 1/8 finału tych rozgrywek klub ze stolicy Hiszpanii wylosował Manchester United. „Czerwone Diabły” również nie prezentują najwyższej formy, jednak ryzyko odpadnięcia jest bardzo wysokie.
Według informacji przekazanych przez Mundo Deportivo ewentualne niepowodzenie w Europie może kosztować Simeone utratę posady. Argentyńczyk ma wielki kredyt zaufania w zarządzie Atetlico, jednak każda cierpliwość ma swoje granice. Wymieniony wcześniej dziennik twierdzi, że niebawem sytuacja może diametralnie się zmienić.
Wytypowany został także główny kandydat do zastąpienia Simeone. Wybór padł na byłego szkoleniowca FC Barcelony, Ernesto Valverde. Hiszpan pozostaje bezrobotny od 2020 roku. Właśnie wtedy rozstał się z „Blaugraną”. Wcześniej był łączony z Manchesterem United czy Leeds United, ostatecznie nie podjął się pracy w żadnym klubie.