Według informacji katalońskiego „Sportu” Dani Alves zostanie w najbliższym czasie piłkarzem FC Barcelony. Wpływ na ostateczną decyzję miała prośba Xaviego o powrót do klubu swojego dobrego znajomego.
Brazylijczyk obecnie pozostaje wolnym zawodnikiem od czasu, gdy rozwiązał swoją umowę z FC Sao Paulo. Powodem takiego działania miały być poważne zaległości, jakie miał w stosunku do niego klub. Mowa tutaj o dużych pieniądzach, ponieważ włodarze winni mu byli aż dwa miliony euro.
Teraz wszystko wskazuje na to, że Dani Alves może powrócić do klubu, w którym osiągał największe sukcesy – FC Barcelony. Z inicjatywą wyszedł sam piłkarz, który zaproponował swoje usługi Joanowi Laporcie. Jednak ten początkowo był niechętny, ponieważ próbuje on jak najbardziej odmłodzić zespół.
Wszytko zmienić miała interwencja Xaviego. Nowy szkoleniowiec uznał, że obrońca wzmocni jego zespół i będzie ważną postacią w szatni. Ponadto z transferem nie będzie trzeba czekać do stycznia, ponieważ kontrakt piłkarza został rozwiązany z winy klubu. Oznacza to, że Alves będzie niemal natychmiastowo gotowy do gry.
Odkąd Dani Alves wyjechał z Europy, zagrał w 95 spotkaniach w barwach FC Sao Paulo. W tym czasie zdążył dziewięć razy wpisać się na listę strzelców i czternaście razy asystować.