We wtorek zostaną rozegrane ostatnie mecze 1/8 finału Euro 2020. W hicie dnia, oraz jednym z najciekawiej zapowiadających się spotkań całej fazy, Anglicy podejmą na Wembley reprezentację Niemiec.

Pojedynki pomiędzy Anglikami a Niemcami są jednymi z tych, które w piłce reprezentacyjnej najbardziej elektryzują kibiców na świecie. Obydwie kadry należą do jednych z najsilniejszych w Europie. To spotkanie będzie bardzo prestiżowe, zarówno dla jednych, jak i dla drugich, dlatego też zespoły już przed meczem rozpoczęły wojnę psychologiczną, aby przed pierwszym gwizdkiem sędziego Dannego Makkeliego wypracować sobie delikatną przewagę. Tym razem strona niemiecka wyraziła swoje niezadowolenie, z powodu tego, że mecz jest rozgrywany w Londynie. Jak do tej pory reprezentacja prowadzona przez Garetha Southgate’a wszystkie mecze rozgrywała przed własną publicznością, właśnie na słynnym Wembley.

Dodatkowo w Niemcom nie spodobała się decyzja UEFY, która przez intensywne opady deszczu, jakie w ostatnich dniach nawiedziły Londyn, zadecydowała, że obydwa zespoły nie będą mogły odbyć treningu przedmeczowego na płycie boiska, aby ta była w jak najlepszej jakości na wtorkowy mecz. Władze niemieckiej federacji zaczęły grzmieć, że jest to jawny skandal i faworyzowanie jednej drużyny, która na co dzień gra na Wembley, a dodatkowo nie trzeba jej wspomagać, mimo że będą grali przed swoimi kibicami. Anglicy jednak wyśmiali żądania rywali, a europejska centrala nie ugięła się pod presją słów „Die Mannschaft”

Historia pojedynków jest dosyć wyrównana, ponieważ na trzydzieści sześć rozegranych spotkań, szesnaście zakończyło się zwycięstwem „Synów Albionu”, pięć remisem, a piętnaście wygraną Niemiec. Diabeł tkwi jednak w szczegółach i jeżeli przyjrzymy się bilansowi spotkań pomiędzy tymi zespołami na dużych turniejach, to ta jest już zdecydowanie po stronie naszych zachodnich sąsiadów. Licząc zarówno mistrzostwa Europy, jak i mistrzostwa świata (plus eliminacje do nich) to do tej pory rozegrano jedenaście meczów, z czego sześć zakończyło się zwycięstwem „Die Mannschaft”, w dwóch nastąpił podział punktów, a zaledwie w trzech z nich z wygranej mogli cieszyć się Anglicy. Ostatni raz miało to miejsce 1 września 2001 roku podczas eliminacji do mundialu w Korei i Japonii, a jeżeli chodzi o główny turniej, to było to podczas Euro 2000.

Obydwa zespoły raczej zawodzą, jeżeli chodzi o strzelców. W angielskiej drużynie były ogromne oczekiwania wobec Harry’ego Kane’a. Jak do tej pory snajper Tottenhamu ani razu na tym turnieju nie wpisał się na listę strzelców. Dość powiedzieć, że w dotychczasowych trzech meczach wyspiarze strzelili zaledwie dwie bramki i obydwie zdobył Raheem Sterling. Niewiele lepiej wygląda sytuacja w Niemczech. Aktualnie mają na swoim koncie cztery gole, z czego dwie zdobył Kai Havertz, a po jednej Robin Gosens i Leon Goretzka. Czy któryś z tych piłkarzy poprawi swój dorobek na turnieju, a może ktoś nowy wpisze się na listę strzelców.

JAK ODEBRAĆ FREEBET

1. Jeżeli jesteś nowym klientem TOTALbet, możesz zarejestrować się używając TEGO linku
2. Podczas rejestracji wpisz kod: KROTKAPILKA
3. Po dokonaniu pierwszej wpłaty możesz otrzymać bonus 100% do 5000 zł.

Kursy zawarte w tekście pochodzą z bukmachera TOTALbet. Bukmacher ten posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych wydane przez Ministra Finansów RP. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest zabroniony. Hazard związany jest z ryzykiem. Gra w zakładach bukmacherskich jest dozwolona od 18. roku życia. Wszelkie reklamy gier hazardowych, a także informacje o kursach, są skierowane do osób pełnoletnich i mają charakter informacyjny. Nie mają one na celu nakłaniania do gry.