Lech coraz bliżej utraty swojej gwiazdy! Może odejść zupełnie za darmo

Ali Gholizadeh wciąż czeka na przełamanie w obecnym sezonie, a jego kontrakt z Lechem Poznań wygasa już 30 czerwca 2025 roku. Według ustaleń Transfery.info, sytuację 29-latka uważnie monitorują największe kluby w Iranie, które przygotowują się do rozmów od stycznia.

Gholizadeh znów zatrzymany przez kontuzje

Irańczyk miał w Lechu trudny start, ale później zbudował sobie mocną pozycję, dokładając ważną cegiełkę do mistrzostwa Polski. W tamtej kampanii zanotował:

  • 8 goli,
  • 6 asyst,
  • kluczowe występy w decydującej fazie sezonu.

W bieżących rozgrywkach sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Gholizadeh zmagał się z kolejnym urazem i uzbierał jak dotąd jedynie 300 minut. Dla Lecha oznacza to problem przed zbliżającym się oknem transferowym.

Kontrakt wygasa. Od stycznia może negocjować z innymi klubami

Umowa Irańczyka obowiązuje do końca czerwca, co sprawia, że już za kilka tygodni będzie mógł podjąć rozmowy z nowymi pracodawcami. Jak ustalił portal Transfery.info, sytuację piłkarza badają cztery największe kluby w kraju:

  • Esteghlal FC
  • Persepolis FC
  • Sepahan FC
  • Tractor FC

W Iranie taki transfer byłby odbierany jako absolutny hit rynkowy.

Irańskie media pewne: Gholizadeh w ojczyźnie?

Hatam Shiralizadeh z Tasnimnews w rozmowie z Transfery.info nie ukrywa, że piłkarz będzie rozchwytywany:

„Moim zdaniem opuści Lecha po zakończeniu sezonu, a jego następnym przystankiem będzie Iran albo ZEA/Katar. Zainteresowanie wciąż istnieje, duże kluby w Iranie będą próbowały go pozyskać.”

Sympatia do Persepolis znana od dawna

Gholizadeh wielokrotnie mówił o swoim szczególnym stosunku do najpopularniejszego klubu w kraju:

„Oczywiście chciałbym zagrać jeszcze w Iranie, a w szczególności dla Persepolis, ale teraz mam kontrakt z Lechem i na nim się koncentruję.”

Co zrobi Lech? Decyzja coraz bliżej

„Kolejorz” stanie przed trudnym wyborem:

  • przedłużyć kontrakt z zawodnikiem, który wciąż nie wrócił do pełnej dyspozycji,
  • albo pozwolić mu odejść latem bez żadnej rekompensaty finansowej.

Zainteresowanie ze strony ojczyzny Gholizadeha tylko przyspieszy konieczność reakcji klubu z Poznania.