Padł pomysł transferu z Lecha do Legii. Ta transakcja mogłaby zatrząść całą ligą

Fot. Paweł Jerzmanowski

Legia Warszawa od wielu miesięcy ma problem z obsadą pozycji napastnika. Mileta Rajović, sprowadzony latem za około trzy miliony euro, zaczął obiecująco, ale ostatnio jego forma wyraźnie spadła. Wciąż brakuje zawodnika, który regularnie dawałby gole i gwarantował odpowiedni poziom jakości w ofensywie.

Zdaniem Jakuba Koseckiego taki profil piłkarza… gra w największym ligowym rywalu Legii. Były skrzydłowy „Wojskowych” stwierdził, że idealnym napastnikiem dla 15-krotnego mistrza Polski byłby Mikael Ishak z Lecha Poznań.

– Dla mnie Ishak to jest idealny napastnik do Legii. Wiem, że to praktycznie niewykonalne, ale widziałbym go tam – powiedział Kosecki.

– Zawodnik, który i przytrzyma piłkę z przodu, dużo biega i charakter – dodał.

32-letni Szwed w obecnym sezonie imponuje liczbami. W barwach Lecha Poznań rozegrał 24 mecze, strzelił 17 goli i dołożył pięć asyst. To właśnie regularność i kompletny profil piłkarza sprawiają, że Kosecki widzi w nim idealną „dziewiątkę” dla Legii.

Były skrzydłowy dodał również, że takie ruchy między ligowymi rywalami nie są niemożliwe.

– Już były takie sytuacje. Hamalainen był gwiazdą w Legii. Przyszedł i dobrze go przywitali w stolicy. Szwed nic złego nie powiedział na temat klubu z Warszawy – przypomniał.

Legia może wkrótce przejść przebudowę w zimowym oknie, zwłaszcza jeśli trenerem zostanie Marek Papszun. Wówczas priorytetem będzie sprowadzenie nowej „dziewiątki”. Choć transfer Ishaka pozostaje jedynie teoretycznym wariantem, sam profil napastnika wydaje się dla Legii idealnie skrojony.