Pekhart z bezlitosną opinią o Legii. „Nie mogę się nadziwić”

Tomaš Pekhart w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet” otwarcie przyznał, że patrzy na Legię Warszawa z dużym zdziwieniem. Klub, który wydał w ostatnich latach rekordowe kwoty na transfery, nadal nie potrafi wrócić na poziom z czasów, kiedy Czech zdobywał dla niego gole seriami. Były snajper Legii ocenił zarówno stan drużyny, jak i nadchodzące starcie ze Spartą Praga.
Pekhart, dwukrotny mistrz Polski i były król strzelców Ekstraklasy, zwrócił uwagę na brak stabilizacji kadrowej, który według niego jest jednym z głównych powodów problemów Legii.
– Ilu piłkarzy opuściło Legię od czasu ostatniego mistrzostwa Polski w 2021 roku? Od tamtej pory cały czas buduje się nowy zespół i końca nie widać – powiedział w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”.
„Nie mogę się nadziwić, że wydano takie pieniądze”
Czech podkreślił również, że nie rozumie dysproporcji między budżetem transferowym a efektami sportowymi.
– Nie mogę się nadziwić, że klub w końcu wydał duże pieniądze na transfery, a wyniki są tak słabe – dodał.
Pekhart wspomniał też, że po zakończeniu kontraktu liczył na pozostanie w klubie w innej roli, jednak Legia nie zdecydowała się na taki krok.
Sparta nie zlekceważy meczu. „Zobaczyli, czym jest Legia”
Napastnik podkreślił, że Sparta podejdzie do meczu w pełni poważnie. Przypomniał sytuację sprzed kilku lat, gdy Czechowie zobaczyli skalę projektu Legii na żywo.
– Pamiętam, jak graliśmy ze Slavią w 2021 roku. Wielu Czechów dopiero wtedy zobaczyło, czym jest Legia. Przyjechali do Warszawy, zobaczyli stadion, Legia Training Center… zupełnie inny poziom niż w Czechach.
Co dalej pod wodzą Marka Papszuna?
Pekhart przypomniał również, że przed laty Marek Papszun chciał go do Rakowa. Teraz, gdy trener jest o krok od przejęcia Legii, Czech uważa, że może on odmienić drużynę – ale pod jednym warunkiem. – Jeśli Legia chce ruszyć do przodu, musi w końcu zatrzymać ciągłą wymianę kadr.
„Nie wiem, czego się spodziewać”
Były napastnik Legii przyznał, że trudno mu przewidzieć przebieg czwartkowego starcia w Lidze Konferencji. – Oba kluby są w trudnym momencie i kompletnie nie wiem, czego oczekiwać.





