Pogoń zmieniła plany wobec Benjamina Mendy’ego! Decyzja trenera

Benjamin Mendy miał rozegrać swój pierwszy mecz w sezonie w trzecioligowych rezerwach Pogoni Szczecin przeciwko Flocie Świnoujście. Takie były pierwotne założenia. Ostatecznie jednak plany uległy zmianie – decyzją trenera Thomasa Thomasberga Francuz znalazł się w autokarze pierwszego zespołu i najprawdopodobniej zadebiutuje w meczu z Wisłą Płock.
Jeszcze pod koniec października szkoleniowiec „Dumy Pomorza” informował, że Mendy nie jest gotowy do gry. – Mamy nadzieję, że szybko wróci, ale w tej chwili nie uczestniczy w codziennych treningach. Ciężko pracuje na siłowni, czy indywidualnie. Nie możemy się doczekać. Czy to będą dwa, czy trzy tygodnie, zobaczymy – mówił Thomasberg.
Nie jest tajemnicą, że były piłkarz Manchesteru City nie znajduje się w optymalnej formie. Jego krótki epizod w FC Lorient zakończył się niepowodzeniem, a powrót do Polski traktowany był jako ostatnia szansa na odbudowanie kariery. Od początku było jednak jasne, że zawodnik musi przejść długi proces przygotowawczy, zanim będzie mógł rywalizować o skład.
W ostatnich dniach pojawiły się informacje, że Mendy ma rozegrać swój pierwszy oficjalny mecz sezonu w barwach rezerw. W planie był występ przeciwko Flocie Świnoujście. Do meczu jednak nie doszło, a sam zawodnik udał się z pierwszą drużyną na ligowe starcie z Wisłą Płock.
„Tak miało być i takie były założenia, ale decyzją trenera Thomasberga Benjamin Mendy znalazł się w autokarze do Płocka i najpewniej dziś zadebiutuje w kadrze pierwszego zespołu na mecz z Wisłą” – przekazał Daniel Trzepacz.





