Trener Deportivo kompletnie odleciał po golu Realu w doliczonym czasie. Kamery nagrały jego zachowanie [WIDEO]

Real Madryt w meczu 18. kolejki LaLiga wygrał na wyjeździe z Deportivo Alaves (1:0). „Królewscy” zdobycie trzech punktów zapewnili sobie dopiero w końcówce spotkania, po golu Lucasa Vazqueza. Na bramkę rywali wściekłością zareagował trener gospodarzy, Luis Garcia.

Była 92. minuta spotkania Deportivo Alaves z Realem Madryt. Goście grali w osłabieniu po czerwonej kartce Nacho Fernandeza w 54. minucie, a gospodarze byli coraz bliżej sprawienia niespodzianki i wywalczenia jednego punktu. Właśnie wtedy „Królewscy” wywalczyli jednak rzut rożny, do wykonania którego podszedł Toni Kroos. Niemiecki pomocnik posłał precyzyjne dośrodkowanie w pole karne rywali, a tam najlepiej zachował się Lucas Vazquez, który mocnym strzałem głową pokonał bramkarza rywali, dając Realowi prowadzenie i – jak okazało się chwilę później – końcowe zwycięstwo.

Utratę cennego remisu w takich okolicznościach (końcówka meczu, rywal grający w osłabieniu) bardzo źle zniósł trener Deportivo. Luis Garcia wściekł się po golu dla Realu, zaczął krzyczeć, szarpać swoich asystentów i ciskać swoją kurtką. Jego zachowanie nagrały kamery.