Niebawem minie rok, odkąd Jakub Kiwior został piłkarzem Arsenalu. Obrońca reprezentacji Polski w rozmowie ze „Sky Sports” opowiedział o tym, co najbardziej zaskoczyło go w klubie z Emirates Stadium.
Jakub Kiwior trafił do Arsenalu na początku 2023 roku. „Kanonierzy” zapłacili za niego aż 25 milionów euro. Do dziś jest to piąty najwyższy transfer z udziałem polskiego piłkarza w historii.
W w drugiej połowie sezonu 2022/2023 defensor pojawił się na boisku osiem razy. W nowej kampanii ligowej Kiwior również pełni rolę rezerwowego, notując dotychczas dwa występy. Mimo to Mikel Arteta ceni byłego gracza Spezii Calcio. Hiszpański szkoleniowiec nie pozwolił mu odejść podczas letniego okienka.
Na kilka miesięcy od przenosin na Emirates Stadium Polak udzielił wywiadu stacji „Sky Sports”. Podczas rozmowy opowiedział o swoich odczuciach związanych z pobytem w Arsenalu. Poruszono również temat zaskoczeń, jakie spotkały obrońcę w angielskim klubie. Zdaniem polskiego zawodnika Arteta przykłada niespotykaną dla niego uwagę do szczegółów. Ponadto jego przemowy motywacyjne mają być bardzo pomysłowe.
– To bardzo różni się od tego, do czego byłem przyzwyczajony. To jest coś nowego, pierwszy raz widziałem coś takiego. Byłem zaskoczony, że coś takiego w ogóle było możliwe, że trener mógł wymyślić takie koncepcje, aby kształtować nasze podejście do gry. Wymyślał różne zawody, wyzwania, które miały pomóc nam poprawić koncentrację – mówił Kiwior.
15-krotny reprezentant Polski docenia współpracę z trenerem Artetą. Według Kiwiora Arteta we wspaniały sposób potrafi dotrzeć do swoich piłkarzy.
– Powiem to, co mówią wszyscy pozostali gracze – że relacje i współpraca są niezwykle dobre, podobnie jak jego taktyka. Umie bardzo dobrze przekazać to, co ma na myśli – opisał Polak.