Reprezentacja Ekwadoru błyskawicznie objęła prowadzenie w meczu inauguracyjnym mistrzostw świata, po tym, jak Enner Valencia wykorzystał błąd defensywy Kataru. Chwilę później gol został sprawdzony przez VAR i anulowany ze względu na spalonego.
Święto futbolu już na samym początku stanęło pod znakiem gigantycznej kontrowersji. Piłkarze Ekwadoru kilka minut po pierwszym gwizdku arbitra zdołali strzelić pierwszą bramkę po niefrasobliwości katarskiej defensywy. Jak się okazało chwilę później, gol został anulowany.
Kilka minut później realizatorzy spotkania pokazali objaśnienie kontrowersyjnej sytuacji.