Na mistrzostwach Europy był podstawowym piłkarzem kadry. Teraz Michniewicz go pominie
Już w najbliższy czwartek Czesław Michniewicz ogłosi kadrę, która pojedzie na mistrzostwa świata w Katarze. Według Tomasza Włodarczyka z portalu Meczyki.pl w tym zestawieniu najprawdopodobniej zabraknie Mateusza Klicha.
Za nieco ponad dwa tygodnie reprezentacja Polski rozpocznie swoje zmagania na mistrzostwach świata w Katarze. W pierwszym spotkaniu mundialu biało-czerwoni zmierzą się z Meksykiem. Następnie ich grupowymi rywalami będą Arabia Saudyjska oraz Argentyna. W przyszły czwartek Czesław Michniewicz ogłosi ostateczne powołania na zbliżający się turniej.
W tym momencie selekcjoner zna już zdecydowaną większość nazwisk, z tych, które wkrótce zostaną ogłoszone. Walka ma toczyć się jeszcze o trzy miejsca w składzie reprezentacji. Według Tomasza Włodarczyka wśród powołanych najprawdopodobniej zabraknie Mateusza Klicha z Leeds United.
– Kilku zawodników na pewno się zawiedzie. Na tej liście nie ma chociażby Mateusza Klicha, który w tej kadrze był długo i dawał sporo impulsów, ale w Leeds gra mało. Ale kto wie, może tu będą jeszcze korekty, ale to są miejsca 23.-26. Myślę, że nie będzie ogromnych zaskoczeń, jeśli oczywiście wszyscy będą zdrowi – wyznał Włodarczyk w programie „Pogadajmy o piłce”.
– Zwycięzcami na ostatniej prostej będą prawdopodobnie Michał Skóraś i Michał Karbownik – dodał.
Podczas ostatnich mistrzostw Europy Klich cieszył się zaufaniem Paulo Sousy. 32-latek był podstawowym piłkarzem reprezentacji we wszystkich trzech meczach w fazie grupowej. Po zmianie trenera w Leeds United jego akcje bardzo mocno spadły i na ten moment nie może liczyć na regularne występy.