W meczu 1. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów FC Barcelona wygrała z Viktorią Pilzno 5:1. Hat-tricka dla katalońskiego klubu strzelił Robert Lewandowski, dla którego był to debiut w Lidze Mistrzów w barwach nowego zespołu. – Jestem z tego dumny – w pomeczowej rozmowie z TVP Sport przyznał reprezentant Polski.
W 34., 45 i 67. minucie Robert Lewandowski wpisywał się na listę strzelców w meczu z Viktorią Pilzno. Pierwszego i trzeciego gola strzelił dzięki precyzyjnym uderzeniom ze skraju pola karnego. Bramkę numer dwa zdobył strzałem głową, wykorzystując dokładne dośrodkowanie Ousmane’a Dembele. Dzięki trzem środowym trafieniom polski napastnik uciekł Karimowi Benzemie, z którym dotychczas dzielił trzecie miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców w historii Ligi Mistrzów. Dodatkowo został też pierwszym piłkarzem w historii Champions League, który zdobywał hat-tricki w barwach trzech różnych klubów (Borussia Dortmund, Bayern Monachium i FC Barcelona).
– Kiedy spojrzę na to, że był to mój pierwszy mecz w Lidze Mistrzów na Camp Nou, to jest to coś fantastycznego, niezwykłego. Jestem z tego bardzo dumny – w pomeczowej rozmowie z TVP Sport powiedział 34-latek. Zdaję sobie sprawę z tego, co zrobiłem, co zrobiliśmy – dodał.
Lewandowski dotychczas wystąpił w pięciu oficjalnych spotkaniach FC Barcelony. Strzelił w nich łącznie osiem goli pokazując, że nie ma problemów z aklimatyzacją w nowym klubie. Okazję na zdobycie kolejnych bramek Polak będzie miał w najbliższą sobotę – Barcelona zmierzy się wówczas na wyjeździe z Cadizem. Kolejny mecz Ligi Mistrzów zespół prowadzony przez Xaviego rozegra natomiast we wtorek, podejmując na wyjeździe były klub Lewandowskiego, Bayern Monachium.