Zieliński niebawem może zmienić klub. Poznaliśmy warunek hitowego transferu
Jeszcze w tym oknie transferowym Piotr Zieliński może odejść z Napoli. Reprezentantem Polski interesuje się m.in. AC Milan. „La Gazzetta dello Sport” pisze, że mediolański zespół rozważa sprowadzenie polskiego pomocnika. Sęk w tym, że nie jest on dla niego priorytetem. Co więc musi się zdarzyć, by „Rossoneri” zdecydowali się na transfer 28-latka?
Choć Piotr Zieliński w pierwszej połowie sezonu 2021/2022 spisywał się bardzo dobrze, wiosną jego dyspozycja znacznie spadła. 28-latek często rozpoczynał mecze na ławce rezerwowych. Włoskie media rozpoczęły wówczas dywagacje na temat przyszłości reprezentanta Polski w Napoli. Wiele wskazuje na to, że wychowanek Zagłębia Lubin faktycznie opuści Neapol podczas letniego okienka transferowego. Zieliński wcześniej łączony był z przenosinami m.in. do Bundesligi, gdzie miał znaleźć się w orbicie zainteresowań Bayernu Monachium oraz Borussii Dortmund. Później mówiło się również o zainteresowaniu Lazio Rzym. Jak się jednak okazuje, teraz Zielińskim zainteresował się AC Milan.
Włoski gigant i aktualny mistrz Serie A szuka wzmocnień środka pola. I jak twierdzi „La Gazzetta dello Sport”, jednym z takich wzmocnień może być właśnie Zieliński. Sęk w tym, że Polak przez szefów „Rossonerich” jest traktowany jako opcja awaryjna. Podobnie jak Hakim Ziyech.
Aby więc do hitowego transferu z udziałem 28-letniego pomocnika rzeczywiście doszło, Milan musiałby zrezygnować z pozyskania Charlesa De Ketelaere z Clubu Brugge. Włochom bardzo zależy na sprowadzeniu 21-letniego Belga. Ale problem stanowi kwota, jakiej aktualny klub De Ketelaere oczekuje za swój największy talent. Belgowie chcą za pomocnika 35 mln euro, a takie pieniądze obecnie są poza zasięgiem Milanu.
Z drugiej strony nie wiadomo, za ile Napoli zgodziłoby się sprzedać Zielińskiego. Portal Transfermarkt wycenia jego wartość na 40 mln euro, a w jego kontrakcie z neapolitańskim zespołem, obowiązującym do końca czerwca 2024 roku, widnieje klauzula kwoty odstępnego wynosząca aż 100 mln euro.