Wszystko wskazuje na to, że przygoda Paula Pogby z Manchesterem United dobiega końca. Kontrakt pomocnika wygasa wraz z końcem czerwca, a zarówno klub jak i sam zawodnik nie palą się do podpisania nowej umowy. Do całej sytuacji odniósł się były zawodnik Manchesteru United – Paul Scholes, który uważa transfer Francuza za rozczarowanie.
Kariera Paula Pogby w Manchesterze United to prawdziwa sinusoida. Pomocnik notował kilka bardzo udanych występów tylko po to, aby zniknąć na kilka miesięcy. Często było to spowodowane urazami lub po prostu gorszą dyspozycją.
W obecnym sezonie Francuz meldował się na ligowych boiskach tylko 20 razy, strzelając przy tym jednego gola i notując dziewięć asyst. Co więcej, nie będzie miał już okazji, aby poprawić swoje rezultaty, ponieważ w meczu przeciwko Liverpoolowi nabawił się kontuzji, która najprawdopodobniej wykluczy go do końca sezonu. Paul Scholes uważa, że Pogba nie ewoluuje jako piłkarz i niedługo pożegna się z Old Trafford.
– Pamiętam, gdy Paul Pogba był w Manchesterze United jeszcze jako dzieciak. Miał wtedy wszystko, czego wymaga się od pomocnika – odpowiednią budowę ciała, potrafił szybko biegać… Jednak nie sądzę, aby od tamtej pory ewoluował jako piłkarz. Wciąż popełnia te same błędy. Jest rozczarowaniem i nie mam wątpliwości, że odejdzie – stwierdził były piłkarz.
Podobnego zdania jest Tomasz Zieliński – komentator Eleven Sport, który na antenie kanału Meczyki stwierdził, że transfer Francuza do Manchesteru United, to jedna z najgorszych transakcji w XXI wieku.
– To jest jeden z najgorszych transferów XXI wieku. Pamiętacie, jak on przychodził? Najdroższy transfer w historii futbolu i te prezentacje, że wraca do domu. On wyglądał genialnie w Juventusie, to był kawał piłkarza. Wydawało się, że to będzie facet, na którym będzie można budować najbliższe lata – stwierdził.