Już w piątek reprezentacja Polski pozna swoich rywali w fazie grupowej mistrzostw świata. Selekcjoner Biało-Czerwonych, Czesław Michniewicz, wskazał drużyny, na które chciałby trafić na samym początku rywalizacji w Katarze.
We wtorek reprezentacja Polski pokonała Szwecję 2:0 i zapewniła sobie awans na tegoroczny mundial. Czasu na świętowanie nie było dużo. Już na kilka godzin po meczu spora część kadrowiczów była w podróży do swoich klubów. Podobnie postąpił Czesław Michniewicz. Selekcjoner szybko udał się do Gdyni.
– To była krótka noc, do hotelu wróciłem po 1 w nocy. Pożegnaliśmy się z zawodnikami, potem czekała mnie podróż z Katowic do Gdyni, godzinę temu dotarłem do domu, więc nie zdążyłem jeszcze rozpakować walizek – powiedział 52-latek na antenie Polsatu.
Teraz polski sztab czeka krótki odpoczynek, zanim rozpoczną się przygotowania do mistrzostw świata. Losowanie fazy grupowej mundialu w Katarze odbędzie się już w piątek 1 kwietnia o godzinie 18:00 w Dausze. Wówczas znane będzie 29 z 32 reprezentacji, które zakwalifikowały się na turniej. Kulka z naszą kadrą znajdzie się w koszyku numer 3.
W nocy ze środy na czwartek Czesław Michniewicz podzielił się swoimi odczuciami na temat piątkowego losowania. Selekcjoner Biało-Czerwonych chciałby, aby w polskiej grupie znalazły się Argentyna, USA oraz Kamerun.