W ostatnich dniach w niemieckich mediach rozgorzała dyskusja na temat przedłużenia kontraktu Roberta Lewandowskiego z Bayernem Monachium. Według Fabrizio Romano ewentualne fiasko negocjacji będzie mógł wykorzystać Manchester City.
Umowa kapitana reprezentacji Polski z mistrzami Niemiec wygasa pod koniec przyszłego sezonu. Jak poinformował „BIld” Bayern Monachium nadal nie skontaktował się z Lewandowskim w sprawie jej przedłużenia. Napastnik „Die Roten” natomiast ma powoli tracić cierpliwość i chce jak najszybszego rozwiązania tej sytuacji.
Fabrizio Romano twierdzi, że jeśli klub z Bawarii nie zdoła przekonać 33-latka do pozostania w swoich szeregach, to latem stanie się on jednym z celów transferowych Manchesteru City. „Obywatele” od momentu odejścia Sergio Aguero grają bez nominalnego napastnika. Na pozycji numer „9” najczęściej występuje któryś ze skrzydłowych lub pomocników.
Latem ubiegłego roku mistrzowie Anglii bardzo mocno zabiegali o Harry’ego Kane’a z Tottenhamu, oferując „Kogutom” wielkie pieniądze za 28-latka. Właściciel londyńskiego klubu, Daniel Levy, pozostawał nieugięty i nie zgodził się na sprzedaż swojej gwiazdy. Klub z Etihad Stadium sfinalizował już co prawda transfer Juliana Alvareza z River Plate, Argentyńczyk jest postrzegany jednak jako opcja na przyszłość.
– Manchester City uwielbia Kane’a. Pep Guardiola jest w nim bardziej niż zakochany. Jestem pewien, że znów spróbują ściągnąć Kane’a albo Erlinga Haalanda albo Roberta Lewandowskiego. Któregoś z tych trzech napastników spróbują kupić tego lata – mówił Romano na kanale „FIVE UK”.
Lewandowski współpracował już z Pepem Guardiolą, który jest aktualnie trenerem Manchesteru City. Panowie w latach 2014-2016 wspólnie święcili sukcesy w Bayernie Monachium i wspominają ten okres bardzo dobrze.