Wiele wskazuje na to, że już w poniedziałek rozstrzygną się losy baraży do mistrzostw świata w Katarze. Według informacji przekazanych przez Tomasza Włodarczyka z portalu Meczyki.pl UEFA zawiesi Rosję w swoich strukturach.
Piłkarski świat od kilku dni walczy o wyrzucenie Rosji z międzynarodowego sportu. Praktycznie nikt nie godzi się na granie z krajem, który dokonuje okropnej zbrodni wojennej. Prekursorem takich działań była Polska. Po ataku na Ukrainę PZPN połączył swoje siły ze szwedzką oraz czeską federacją, publikując wspólne oświadczenie.
Oznajmiono wówczas, że baraże do mundialu nie mogą odbyć się na terenie Rosji. Według Cezarego Kuleszy słowa zawarte w piśmie były jednak zbyt pobłażliwe i należało postąpić o wiele mocniej. Na kolejne działania nie musieliśmy długo czekać.
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej w sobotę rano napisał na Twitterze, że Polska nie zagra meczu z Rosją, nawet jeśli ten nie odbędzie się w Moskwie. Do apelu Kuleszy niedługo później przyłączyli się także piłkarze z Robertem Lewandowskim oraz Wojciechem Szczęsnym na czele.
Podobne kroki już wczoraj podjęła szwedzka federacja. Wówczas pozostało czekać jedynie na taki sam ruch ze strony Czechów. Jak podał „Przegląd Sportowy” Cezary Kulesza rozmawiał przez pół godziny z prezesem tamtejszego związku, ten jednak nie był jeszcze zdecydowany na bojkot baraży.
Ostatecznie niedziela przyniosła oświadczenie od naszych południowych sąsiadów. Oni również nie chcą grać z Rosją. W tym momencie UEFA stanęła przed jednoznacznym wyborem. Nie było innej możliwość niż wyrzucenie agresora z europejskiego futbolu.
I najprawdopodobniej tak się stanie. Według informacji przekazanych przez Tomasza Włodarczyka w poniedziałek odbędzie się kolejne posiedzenie Komitetu Wykonawczego UEFA. Sankcje mają być rozszerzone o rozwiązanie lukratywnej umowy z Gazpromem, który od lat sponsoruje federację oraz zawieszenie rosyjskich klubów i reprezentacji w rozgrywkach UEFA.