Media: Kuriozalne okoliczności kontuzji gwiazdora Widzewa. Wszystko przez.. złość na trenera
Said Hamulić, który w tym sezonie miał być gwiazdą Widzewa Łódź, jeszcze nie zdążył w nim zadebiutować, a już nabawił się kontuzji. Najbardziej kuriozalne są jednak okoliczności, w jakich do tego doszło. Poinformował o nich portal Meczyki.pl
Said Hamulić, znany polskim kibicom z występów w Stali Mielec, w letnim oknie transferowym dołączył do Widzewa Łódź na zasadzie wypożyczenia z Toulouse. Bośniak miał potencjał do tego, by szybko stać się gwiazdą i jednym z najlepszych zawodników łódzkiego zespołu. Wciąż taki potencjał ma, ale na swoją szansę będzie musiał poczekać.
Przed niedzielnym meczem ze Śląskiem Widzew poinformował o kontuji Hamulicia. „Said Hamulić złamał kość śródręcza. O długości przerwy poinformujemy po przeprowadzeniu wszystkich badań” – mogliśmy przeczytać w oficjalnym komunikacie klubu.
Samuel Szczygielski z portalu Meczyki.pl zdradził okoliczności, w jakich doszło do wspomnianej kontuzji. Okoliczności kuriozalne. Jak napisał wspomniany dziennikarz, Hamulić kość złamał, ponieważ… ze złości uderzył ręką w drzwi po tym, jak dowiedział się, że Daniel Myśliwiec nie znalazł dla niego miejsca w kadrze meczowej.