Screen: YouTube/ Liverpool FC
Juergen Klopp w piątek 26 stycznia ogłosił, że po zakończeniu obecnego sezonu odejdzie z Liverpoolu. Niemal równie szybko, jak sensacyjna informacja obiegła świat, w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się pogłoski dotyczące przyszłości niemieckiego trenera. Przyszłości, która może być związana z jednym z trzech gigantów europejskiej piłki.
– Przekazuje Wam tą decyzję, by pokazać że jestem przekonany, że musze ją podjąć. Jakby to powiedzieć? Jestem wypalony. Oczywiście nie mam z tym problemu. Wiedziałem, że prędzej czy później będę musiał to ogłosić i czułem, że to dobry moment. Wiem, że nie mogę wykonywać tej pracy cały czas – powiedział Juergen Klopp w oficjalnym oświadczeniu, w którym poinformował kibiców o tym, że po zakończeniu obecnego sezonu przestanie być trenerem Liverpoolu.
Bardzo szybko w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się informacje na temat tego, gdzie w sezonie 2024/25 (lub kolejnym) może wylądować Juergen Klopp. Kandydatur jest kilka, ale trzy wyróżniają się szczególnie.
Jednym z klubów, z którymi łączony jest Klopp jest FC Barcelona. Katalończycy bardzo słabo radzą sobie w tym sezonie – w lidze hiszpańskiej ich szanse na mistrzostwo są coraz mniejsze, w Pucharze Hiszpanii odpadli po porażce z Athletikiem Bilbao, a w Lidze Mistrzów nikt nie wróży im sukcesu. To sprawia, że w mediach pojawia się coraz więcej informacji o tym, że po zakończeniu sezonu z klubem może pożegnać się Xavi. To scenariusz bardzo prawdopodobny. Możliwe więc, że Klopp mógłby go zastąpić.
W Bayernie po sezonie również może dojść do zmiany na stanowisku trenera. Praca Thomasa Tuchela nie jest oceniana najlepiej, a na jego niekorzyść działa fakt, że Bawarczykom coraz poważniej grozi utrata mistrzostwa na rzecz Bayeru Leverkusen, który pod wodzą Xabiego Alonso znajduje się w znakomitej formie. W mediach spekuluje się, że ktoś z dwójki Alonso – Klopp zastąpi Tuchela po sezonie.
Tu sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana. W mediach pojawiło się już połączenie nazwiska Kloppa z Realem Madryt, w którym Niemiec miałby stać się następcą Carlo Ancelottiego. Sęk w tym, że kontrakt 64-letniego Włocha został niedawno przedłużony aż do czerwca 2026 roku. To oznacza, że Klopp musiałby poczekać na posadę dwa lata, albo Real musiałby zaproponować Ancelottiemu inne stanowisko, np. doradcy lub dyrektora.
Widzew Łódź nie zwalnia tempa. Klub z al. Piłsudskiego, który już tego lata dokonał kilku…
Fot. Screen/ YouTube/ Hellas Verona Channel Paweł Dawidowicz wciąż pozostaje bez klubu po wygaśnięciu kontraktu…
Kibice Legii Warszawa wciąż czekają na kolejne letnie wzmocnienia. Jak informuje Paweł Gołaszewski z Meczyki.pl,…
fot. Paweł Jerzmanowski To może być jeden z najbardziej zaskakujących transferów tego okna. Alireza Jahanbakhsh…
Transfer Milety Rajovicia do Legii Warszawa odbił się szerokim echem w polskich mediach. Napastnik sprowadzony…
Raków Częstochowa wciąż nie rezygnuje z walki o Petera Barátha. 23-letni pomocnik wrócił latem do…