Zieliński zachwala zawodnika Realu Madryt po meczu w LM. „Tacy piłkarze nie rodzą się codziennie”
W środę Piotr Zieliński wystąpił w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Realowi Madryt. Na antenie „Polsatu Sport” pomocnik Napoli zachwycał się grą Jude’a Belllinghama.
Środowy hit Ligi Mistrzów nie zawiódł kibiców. Na Estadio Santiago Bernabeu kibice obejrzeli aż sześć goli. Real Madryt rozprawił się z Napoli 4:2, podtrzymując zwycięską passę w tych rozgrywkach. 65 minut w barwach włoskiego zespołu rozegrał Piotr Zieliński.
Reprezentant Polski musiał przedwcześnie opuścić boisko po ostrym wejściu Antonio Ruedigera. Defensor „Królewskich” zaatakował nogę Zielińskiego podczas próby wybicia piłki. Zawodnik Napoli nie był w stanie kontynuować swojego występu.
Po ostatnim gwizdku arbitra Zieliński udzielił wywiadu na antenie „Polsatu Sport”. 29-latek był pod wrażeniem gry Jude’a Bellinghama. Anglik dowodził grą Realu Madryt, był również autorem gola i asysty.
– To gracz, który zrobił na mnie do tej pory bardzo duże wrażenie. To jeden z najlepszych zawodników, przeciwko którym do tej pory grałem – chwalił Zieliński.
– Drugim takim graczem jest Kevin De Bruyne. Bellingham to kawał piłkarza. To fenomen. Przyjemnie się go ogląda, szkoda, że dzisiaj momentami troszeczkę się z nami bawił. Tacy piłkarze nie rodzą się na co dzień – dodał.