Erling Haaland od początku obecnego sezonu jest piłkarzem Manchesteru City. I w jego barwach spisuje się kapitalnie. Zanim jednak Norweg podpisał kontrakt z angielskim klubem, mógł trafić do Bayernu Monachium. Ostatecznie tak się nie stało, a powody braku transferu napastnika do zespołu mistrzów Niemiec zdradził ich prezes, Oliver Kahn.
47 meczów, 51 goli i osiem asyst – to statystyki Erlinga Haalanda w tym sezonie. Norweski napastnik świetnie wszedł do Manchesteru City, do którego trafił przed aktualnymi rozgrywkami. Jak się jednak okazuje, o jego transfer zabiegał także inny gigant – Bayern Monachium.
O niedoszłym transferze Haalanda i powodach ostatecznego wycofania się Bayernu z negocjacji opowiedział prezes drużyny z Bawarii, Oliver Kahn. – Próbowaliśmy wszystkiego rok temu, by sprowadzić Erlinga Haalanda. W końcu osiągnęliśmy nasze limity finansowe. Musieliśmy zdecydować, czy chcemy zniszczyć naszą strukturę płac – powiedział Kahn, cytowany przez Fabrizio Romano. – Nie byliśmy na to gotowi. To nie w stylu Bayernu – dodał.
Kahn przyznał także, że Bayern może sprowadzić nowego napastnika po zakończeniu obecnego sezonu. – Rozważamy to. Nie możemy jednak zapominać, że strzeliliśmy w Bundeslidze 83 gole, dużo więcej od innych drużyn.
Kahn został zapytany o to, jakiego napastnika konkretnie chciałby sprowadzić do Bayernu. Nie chciał jednak rozmawiać na temat konkretów. – Harry Kane? Bez komentarza. Nie będę mówił nic na temat zawodników, którzy nie grają dla nas. Kolo Muani? To samo – przyznał.
Fot. Paweł Jerzmanowski Marek Papszun od nowego sezonu znów będzie trenerem Rakowa. Do klubu z…
Screen: Twitter/FC Barcelona Wszystko wskazuje na to, że Xavi rozstanie się jednak z FC Barceloną…
Fot. Paweł Jerzmanowski Gabor Kubatov, prezes węgierskiego Ferencvarosu, przyznał ostatnio, że klub obserwuje jednego z…
Fot. Screen: YouTube/PSG - Paris Saint-Germain W niedzielę Kylian Mbappe rozegrał swój ostatni mecz na…
fot. Paweł Jerzmanowski Luis Nani był łączony z przenosinami do Górnika Zabrze już rok temu.…
Według informacji przekazanych przez Fabrizio Romano, Trent Alexander-Arnold znalazł się na liście życzeń Realu Madryt.…